Z początkiem XX wieku Gdańsk szybko się rozwijał i pojawiła się potrzeba stworzenia ośrodka specjalistycznej opieki medycznej dla kobiet, gdzie jednocześnie kształcić mogłyby się akuszerki. Dotychczasowe budynki przy Długich Ogrodach i Rogaczewskiego szybko stały się niewystarczające. W 1910 roku zaczęto więc budowę nowego kompleksu przy ulicy Klinicznej (wtedy Schellmühler Weg). Nowy budynek szpitala dla kobiet otwarto uroczyście 17. października 1912 roku i nazwano Szpitalem Położnictwa i Chorób Kobiecych. Szpital posiadał 124 łóżka dla kobiet i 114 dla dzieci i był bardzo nowoczesny i funkcjonalny jak na swoje czasy. Istniejący od ponad 100 lat Zakład Położniczy przeniesiono w jego sąsiedztwo i przekształcono w Szkołę Położnych mająca swoją siedzibę w tym miejscu do dzisiaj.
Do szpitala przylgnęła potoczna nazwa Bocianiego Gniazda (Storchenhaus). Dach kliniki zdobiła figura tego ptaka – całkiem oczywiste skojarzenie z działalnością szpitala położniczego.
Podczas II Wojny Światowej, w 1943 roku, z uwagi na ryzyko nalotów alianckich na miasto, na tyłach kliniki wzniesiono masywny trzypiętrowy schron, który w razie potrzeby miał pomieścić cały personel szpitala i pacjentów. Łącznie do środka mogło wejść 1500 osób. Była to potężna żelbetowa konstrukcja typu T-1500/S pozbawiona okien, o ścianach grubości 150- 200 cm i wyposażona we wszelką niezbędną aparaturę, dzięki której w razie nalotu ewakuowani pacjenci z gmachu głównego mogli kontynuować leczenie. Schron wojnę przetrwał i do dziś straszy okolicznych mieszkańców.
Schron na tyłach szpitala przy ulicy Klinicznej
W 1947 roku na bazie Szpitala utworzono Klinikę Położnictwa i Chorób Kobiecych Akademii Lekarskiej w Gdańsku. Szpital przy ulicy Klinicznej może poszczycić się przyjściem na świat ponad 180 tysięcy noworodków, w tym laureata Nagrody Nobla Guntera Grassa, dzieci i wnuków byłego Prezydenta RP oraz gdańskich pięcioraczków, które jako jedyne w Polsce udało się wówczas utrzymać przy życiu. Na świat przyszedł tu także niejaki grzesztof ;-)
O skrytce:
Prosty kesz pod koordynatami.