Las Giełczyński
Giełczyński Forest
Forest
O miejscu:
Ponad 500 hektarowy las giełczyński, łączący się z kompleksem Czerwonego Boru kryje wiele tajemnic. Był on w okresie międzywojennym wykorzystywany częściowo przez wojsko polskie które miało tu swoją strzelnicę i magazyny amunicyjne. Z tego terenu korzystała też w latach 1939-1941 Armia Czerwona. Ale najciemniejsze karty historii zapisali niestety Niemcy którzy uznali ten teren za szczególnie przydatny na miejsce masowych egzekucji. Ile osób zginęło nikt tak naprawde nie wie, przypuszcza się ze ok 12 tyś. W lesie znajdują się trzy pomniki których historia jest dosyć zawiła i niewyjaśniona, ze sprzecznymi datami i ilością ofiar. Dlaczego dwa znich stoją tam a nie gdzie indziej pozostaje tajemnicą. Cały las giełczyński powinno się uznać za jeden wielki cmentarz, gdyż egzekucje odbywały się przez pewien czas prawie codziennie, a zwłoki były zakopywane w różnych miejscach.
Las giełczyński obecnie to miejsce rekreacji. Często można tu spotkać osoby jeżdzące na rowerach, biegające a zimą jeżdzące na nartach. Warto wybrać się tam na spacer z dzieckiem czy z psem. Ptaki pieknie śpiewają a człowiek może zapomnieć o całym świecie.
Zapraszam na krótki spacer i poszukiwanie kilku skrzynek które dedykuje wszystkim, których poznałem dzieki tej zabawie. Nie bedę wymieniał każdego po imieniu bo i tak nie byłbym w stanie tego zrobić. Przyjaciele te skrzynki są dla Was.
About this spot:
More than 500 hectares of giełczyński forest, connected with Red Bor complex holds many secrets. It was used by the Polish army between I and II WW as a shooting range and ammo magazines . Complex was used also by the Red Army in 1939-1941. But the darkest pages of history unfortunately wrote German army which found this area to be particularly useful as a place of mass executions. How many people have died so nobody really knows, it is believed that about 12 thousand . There are three monuments in the forest and their history is quite complicated and unclear, with divergent dates and number of victims. Why two of them stand particulary there and nowhere else remains a mystery. The entire giełczyński forest should be considered as one big graveyard , because executions were held almost every day, and the remains were buried in different places.
Giełczyński forest now is a place of recreation. Often you can meet people riding their bikes , running and skiing in winter . It is worth to go there for a walk with the kids or the dog. Birds sing beautifully and you can forget about the whole world.
I invite you for a short walk and hunting for some caches that are dedicated to everyone that I’ve met thanks to this game. I will not name each by name because it would be very difficult to do it. Friends these caches are for you .
***CONGRATS TO przemo38 ON THE FTF!!!!***