Skip to content

Tajemnicze rozliczenie Mystery Cache

Hidden : 3/15/2018
Difficulty:
3.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


Niedawno moi dziadkowie, mieszkający do tej pory na wsi, postanowili przeprowadzić się do miasta. Ich stary dom został już sprzedany i trzeba było w nim posprzątać. Mnie przypadł w udziale strych. Zresztą sam tego chciałem, bo bardzo lubię szperać w starociach… „Może znajdę coś na zagadkę w geocachingu” – pomyślałam…

Wśród starych zdjęć, gazet, dokumentów znalazłem coś co zwróciło moją szczególną uwagę. Był to pożółkły ze starości kawałek kartki z zeszytu, na którym zapiski jakichś obliczeń były bardzo nieczytelne. Rozpoznałem w nich pismo mojego dziadka, gdyż takich notatek widziałem w domu wiele (dziadek był księgowym). Niestety, spośród 28 cyfr znajdujących się na kartce udało mi się odczytać tylko dwie, w dodatku obydwie to były trójki ☹. W przypadku pozostałych cyfr ustaliłem jedynie miejsca, gdzie były kiedyś wpisane, ale rozpoznać, jaka w tym miejscu znajdowała się cyfra wydawało mi się niemożliwe… Cały rachunek wyglądał mniej więcej tak jak widzicie to poniżej:

Rachunek

W miejscach, gdzie kiedyś znajdowały się cyfry, ale obecnie rozpoznać ich już nie można, wstawiłem kratki.

Oczywiście poszedłem z tym rachunkiem do dziadka, aby zapytać go o jego historię. Dziadek, jak tylko ujrzał pożółkły rachunek, bardzo się ucieszył, a do oczu ze wzruszenia napłynęły mu łzy…

- A ja kiedyś tak długo tego rachunku szukałem – powiedział drżącym ze wzruszenia głosem dziadek. – Dla mnie jest on niezwykle ważną pamiątką, gdyż to właśnie od niego zaczęła się moja znajomość z babcią, która przerodziła się w wielką miłość, przypieczętowaną później małżeństwem.

W tym momencie zaczęła się długa, romantyczna opowieść, którą można streścić następująco:

Miałem wtedy bodajże 14 lat, a babcia 11. W owych czasach nie było zwyczaju dawania dzieciom kieszonkowego. Jeśli chciały mieć jakieś drobne pieniądze, to musiały sobie same zarobić. Sporo dzieci zarabiało wtedy na kieszonkowe zbieraniem surowców wtórnych. Zajmowałem się tym między innymi ja i oczywiście babcia. Wówczas jeszcze nie znaliśmy się. Najczęściej zbieraliśmy makulaturę, bo wówczas gazety kupowało się w każdym domu i to codziennie. Pewnego razu w skupie makulatury ustawiła się szczególnie długa kolejka, a pracownikowi skupującemu gdzieś się bardzo spieszyło. Aby przyspieszyć obsługę kolejki, zaczął wypłacać należność nie pojedynczo każdemu dziecku z kolejki, tak jak zwykle to robił, lecz po dwoje, parami. W praktyce wyglądało to tak, że najpierw brał paczkę od dziecka, które stało w kolejce jako pierwsze, kładł ją na wadze i natychmiast brał makulaturę od następnego dziecka, również stawiając ją na wadze. Ta krótka chwila pomiędzy postawieniem na wadze pierwszej paczki i za moment drugiej wystarczała, aby dziecko, którego paczka znalazła się na wadze jako pierwsza zapamiętało jej ciężar. Natomiast drugie dziecko zapamiętywało łączny ciężar obu paczek. Ważący pracownik wypłacał łączną należność za obie paczki jednemu z dwojga dzieci, które później musiały się same między sobą rozliczyć. Tak się złożyło, że babcia stała w kolejce tuż za mną i pracownik skupu łączną należność za obie paczki, moją i babci, wypłacił mnie. Musieliśmy się między sobą rozliczyć. Zająłem się tym ja, bo babcia nie wiedziała nawet, jak się za to zabrać. W domu wszystko przemyślałem na spokojnie i rezultatem moich przemyśleń był właśnie ten rachunek. Inne dzieci na ogół nie radziły sobie z wzajemnym rozliczeniem, ja natomiast w szkole byłem niezły z matematyki, więc jakoś się z tym problemem uporałem. Znałem sumę, jaką nam wypłacił pracownik zoo, i łączną wagę naszych paczek, więc policzyłem, po ile złotych za kilogram skupowano w tym dniu makulaturę. Znałem też wagę mojej paczki, gdyż to ona znalazła się na wadze jako pierwsza, i za chwilę poznałem łączną wagę obu naszych paczek, mojej i babci, więc bez trudu mogłem policzyć, jaki był ciężar paczki babci. Żeby obliczyć, jaka kwota należy się mnie, a jaka babci, wystarczyło już tylko pomnożyć wagi uzbieranej makulatury przez każdego z nas z osobna przez cenę skupu w danym dniu. Tym, że potrafiłem tak dokładnie i prawidłowo wszystko rozliczyć, gdy natomiast inne dzieci nie radziły sobie z tym, bardzo zyskałem w oczach babci. Od tego czasu już zawsze razem zbieraliśmy makulaturę i często odprowadzałem babcię ze szkoły do domu. Potem była miłość, małżeństwo, dzieci i wreszcie wy, wnuczęta.

 

Dziadek zamyślił się, a jego wzrok utkwił gdzieś w dali. Widać było, że myślami jest nieobecny, a wyobraźnia jego poszybowała gdzieś hen wiele lat wstecz. Po dłuższej chwili wrócił do rzeczywistości, uśmiechnął się i powiedział:

- Przyznam dzisiaj szczerze, że w stosunku do innych dzieci miałem ułatwione zadanie, gdyż oba ciężary makulatury zebranej zarówno przeze mnie, jak i przez babcię wyrażały się całkowitymi liczbami kilogramów. Także liczbą całkowitą wyrażała się kwota wypłacona nam przez pracownika skupu.

- Ciekaw jestem – dodał dziadek, patrząc na pożółkły i wyblakły ze starości rachunek – ile to wówczas złotych otrzymałem ja, a ile babcia. No, niestety – uśmiechnął się ze smutkiem – dzisiaj to już jest, biorąc pod uwagę stan rachunku, nie do ustalenia.

- Może jednak nie wszystko stracone – uśmiechnąłem się zagadkowo, bo miałem pewien plan.

- Coś ty! – skrzywił się dziadek – Spośród 28 cyfr rozpoznać można jedynie dwie. Tego nikt nie  jest w stanie odtworzyć.

- Dziadku! – powiedziałem – Ale dziś jest coś takiego jak geocaching! Na pewno ktoś z uczestników tej gry sobie poradzi!

A czy Ty jesteś wśród nich? Spróbuj swoich sił. Ustal cyfry na rozliczeniu. Do odgadnięcia lokalizacji skrytki potrzebujesz następujące informacje:

A – tyle kilogramów makulatury zebrał dziadek

B – tyle kilogramów makulatury zebrała babcia

C – cena 1 kg makulatury w skupie

Następnie oblicz:

X=A*B*C+C*A/2-2*A

Y=A*B*C-C+B+A/2

Skrytka znajduje się tu: N 52 22.X   E 16 56.Y

Additional Hints (Decrypt)

fyhcrx ceml jbqmvr, avfxb, zntarglx

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)