Rzeszowskie Ciekawostki #2 - Pierwszy strajk
Seria skrzynek, która ma na celu przedstawienia ciekawych informacji na temat Rzeszowa oraz jest okazją do pójścia na spacer i spędzenie miło wolnego czasu z geocaching. Kesze to pojemniki 50 ml ukryte zgodnie z podpowiedzią. Koniecznie zabierz coś do pisania. Proszę o dokładne maskowanie pojemników. Ze względu, że w okolicy rośnie sporo drzew współrzędne mogą być trochę nie dokładne dlatego najlepiej na miejscu sugerować się podpowiedzią. Koniecznie zabierz coś do pisania. Miłej zabawy! (Nie należy sie kierować numetracją skrytek w kolejności zbierania)
30 maja 1896 roku w Rzeszowie doszło do pierwszego, udokumentowanego w historii miasta, strajku. Od pracy odstąpili robotnicy budowlani, domagając się skrócenia do 10 godzin dnia pracy oraz podwyżki. Protest zakończył się częściowym sukcesem. Jednym z jego przywódcow był młody prawnik Herman Liebermann, późniejszy wieloletni poseł, wybitny działacz socjalistyczny i członek władz emigracyjnych.
Do strajku przystąpiło około pięciuset osób: murarzy, pomocników murarskich, cieśli. Jak na niespełna 20 tysięczne wówczas miasteczko było to dość duża liczba. Decyzję o proteście podjęto na tzw. zebraniu poufnym rzeszowskich robotników, któremu przewodniczył Liebermann, wówczas pracujący w jednej z miejscowych kancelarii prawnych. Ówczesne prawo ścisle regulowało zasady legalnych wieców i spotkań. Jedną z takich form był właśnie „zgromadzenie poufne”, odbywające się w zamkniętym pomieszczeniu, gdzie przewodniczący musiał znać wszystkich obecnych.
źródło: rzeszow.pl