Tuż za Starym Tartakiem (około 500 metrów w stronę Nasutowa i Nowego Stawu) w środku lasu stoi duży budynek przypominający hotel. Obecnie jest on własnością Kopalni Węgla Kamiennego w Bogdance. Zapewne używany przez pracowników jako miejsce wypoczynku, na konferencje itp.
Myślę że nikt kto obecnie odwiedza okolicę w celach turystyczno - rekreacyjnych nie zna historii tego budynku z czasów PRL-u. Otóż była to willa wybudowana dla I sekretarza PZPR w Lublinie. Nazywał się on Kruk i stąd nazwa "Krukówka" używana zwyczajowo wśród okolicznych mieszkańców. Pełnił tę funkcję latach 1977–1982 więc zapewne wtedy budynek powstał. Poza tym co znam jako "wiejską legendę" nie udało mi się znaleźć żadnych faktów ani dat. Zresztą dzis to już nie istotne.
Ciekawostką jest linia energetyczna którą wtedy do lasu dociągnięto specjalnie dla sekretarza (tak głosi wiejska legenda)... Napotkasz ją wędrując od strony Parkingu w Nowym Stawie.
WAŻNE: na terenie całych Lasów Kozłowieckich (z nielicznymi wyjątkami, o których wspominam przy innych keszach) obowiązuje zakaz wjazdu pojazdami silnikowymi. Natomiast przyjazne są dla rowerzystów, rolkarzy, chodzących z kijkami itp., gdyż kilka lat temu wszystkie asfaltowe drogi zostały wyremontowane.
Kesz to pudełko plastikowe, w maskowaniu tekstylnym, ukryty na poziomie gruntu. W srodku kilka zabawnych gadżetów być może pochodząćych z czasów kiedy do Krukówki przyjeżdżali partyjni notable. Do zabrania wymiany. Jeżeli chcesz zabrać długipisik, proszę zostaw cosdo pisania dla kolejnych odkrywców.