Było to dawno, dawno temu...
W karczmie w Rudach odbywały się zabawy, wesela i inne uroczystości. Na zabawy te często przychodzili młodzi ludzie nawet z odległych wśi.
Pewnego razu na zabawę przyszły trzy dziewczyny.
Już nikt nie pamięta czy były one z Bargłówki, czy Tworoga, czy z jakiejś innej wsi.
Jedną z nich upatrzył sobie pewien młody rzeźnik. Jednak Ona nie odpowiadała na jego zaloty, ponieważ "źle mu z oczu patrzyło, a z buta sterczał mu nóż"
Kiedy dziewczyny po raz kolejny nie chciały tańczyć z nim i z jego kompanami strasznie im naubliżał i wygrażał.
Przestraszone dziewczyny wcześniej niż zwykle opuściły karczmę i same poszły przez las do domu.
Jednak urażeni młodzieńcy śledzili je i ruszyli za nimi.
W trakcie ucieczki dziewczyny zostały dogonione i bestialsko zabite.
Jak powiadali starzy ludzie, na miejscu zbrodni długo znajdowały się groby trzech dziewczyn.
W skrytce logbook, ołówek kilka fantów oraz certyfikaty dla pierwszych znalazców. Proszę o dobre maskowanie po podjęciu skrytki.