Jedna z przedwojennych kapliczek ufundowanych przez właścicieli okolicznych gospodarstw. Kapliczka stoi na historycznych ziemiach wsi Wysoka, choć obecnie prawie nikt nie powie o tej dzielnicy inaczej niż Osowa. Po rozszerzeniu granic administracyjnych Gdańska w 1973 r. nowo przyłączone tereny wsi Wysoka, Osowa, Nowy Świat i Barniewice położone między linią lasów oliwskich, a Chwaszczynem zaczęto w całości nazywać Osową. Właściwa Osowa leżała w okolicach jeziora Osowskiego (obecne ulice Iławska, Chełmińska, Gnieźnieńska), a granica gruntów między Osową i Wysoką przebiegała mniej więcej na linii obecnej ulicy Barniewickiej. Obecnie więc zdecydowana większość mieszkańców „Osowej” mieszka w rzeczywistości w Wysokiej. Paradoksalnie Wysoka jest starsza od Osowej o 5 wieków (przynajmniej patrząc na pierwsze zapisy w dokumentach) i jeszcze kilkadziesiąt lat temu była miejscowością większą. Kesz znajduje się w okolicach przedwojennej kapliczki postawionej przez właścicieli gospodarstwa powstałego po parcelacji folwarku wysockiego w latach 20-tych XX wieku. Ziemia już prawie 100 lat znajduje się w rękach tej samej rodziny (upamiętnionej zresztą w inskrypcji na kapliczce). Urodzony w Wysokiej historyk amator, p. Eugeniusz Gołąbek w książce „Dzieje okolic Gdańska i Gdyni” wspomina, że gospodarstwo to na tle innych okolicznych wyróżniało się zamożnością - ponoć przyjeżdżały je nawet oglądać szkolne wycieczki. Droga, przy której leży kapliczka to stary trakt łączący Wysoką z Owczarnią, w połowie lat 80-tych XX wieku przecięty przez obwodnicę Trójmiasta.
Skrytka dwuetapowa. Pod współrzędnymi znajduje się mikro pojemnik ze wskazówką, gdzie szukać skrzynki finałowej w rozmiarze małym. Dla pierwszego znalazcy ręcznej roboty certyfikat przygotowany przez wysokiej klasy artystę.