„Sławni w Rudach”
Ta seria keszy ma na celu pokazanie i przypomnienie o sławnych osobistościach, które dawniej bywały w Rudach. W 1683 do Rud, w drodze pod Wiedeń, zawitał król Polski Jan III Sobieski. Monarcha był wcześniej w Gliwicach i Tarnowskich Górach. Polecam zapoznać się z jego historią i rozwiązać kesza.
Wizyta Króla Jana
Grzegorz Wawoczny w swojej książce: „Rudy. Magiczne miejsce” pisze:
„23 sierpnia 1683 roku Jego Królewska Mość przenocował w pięknym klasztorze cystersów. Przybył tu na zaproszenie opata, który towarzyszył mu w drodze aż do Rud. Na spotkanie króla wyszli wychowankowie cysterskiej szkoły przyklasztornej i zaprowadzili do opactwa. Uczniowie Ci, wśród których było wielu synów polskiej szlachty, zasadzili na pamiątkę tego wydarzenia trzy lipy i dwa dęby.
Tutejsza ludność aż do dziś przekazuje informacje o tych lipach. Sadzono je również w innych miejscach na trasie pochodu wojsk Sobieskiego.
(…)
Gdy król wjechał do Rud zobaczył bramę triumfalną z napisem „Bo gdzie tysiąc ryczy dział, tam ja mężnie będę stał”. Ogromne wrażenie miały też na nim wywrzeć ornaty cystersów wyszywane białymi, polskimi orłami. Ornatów tych, w momencie sekularyzacji, klasztor posiadał ponoć siedemdziesiąt.
Sobieski wjechał do Rud w berlińskiej kolasie czyli karocy zaprzężonej w sześć bułanków. Wjeżdżając do każdej miejscowości, prawdopodobnie także do Rud, dosiadał konia. Wyglądał niezwykle okazale. Korespondent tak go opisał: Król jest mężczyzną pełnej tuszy i wspaniałej postawy, a miał na sobie niebieski, złotem haftowany żupan, na nim po lewej stronie, na niebieskiej wstędze, bardzo piękną gwiazdę diamentów nieoszacowanej wartości. Kontusz miał brunatny z pięknego holenderskiego sukna, a na nim po lewej stronie gwiazdę z samych pereł jak wielki groch, u boku zaś gruby złoty łańcuch robiony w ogniwa, jak bywają u studni łańcuchy, a przy nim miał złotą puszeczkę. Na głowie nosił karmazynową czapkę, podszytą pięknymi sobolami, ale przez cały czas siedział z odkrytą głową.”
Królewski Rydwan
Król wracając spod Wiednia, przesłał do klasztoru rudzkich cystersów, w podzięce za okazaną gościnę, królewski rydwan podarowany mu przez wdzięcznych za ocalenie wiedeńczyków. Rydwan był pozłacanym wozem triumfalnym. Na jego wykonanie wiedeńczycy przekazali ponoć zawrotną sumę 3 tysięcy dukatów.
Podczas I wojny śląskiej rydwan wywiózł z Rud pułkownik Hennig Aleksander von Kleist i nie bacząc na wartość zabytku przerobił go na kazalnicę i umieścił w jednym z kościołów w Prusach. Do końca II wojny światowej Currus triumphalis znajdowało się w małym 18-wiecznym kościółku we wsi Radacz koło Szczecinka. W Radaczy rydwan przerobiono na ambonę i ustawiono dość oryginalnie nad ołtarzem.
Po wojnie kościółek w Radaczy ograbiono z wyposażenia i urządzono w nim magazyn miejscowego PGR. Ambonę, którą zrobiono z wozu Sobieskiego wywieziono początkowo do Szczecinka, później do Warszawy, aż w końcu przekazano ją w tzw. wieczny depozyt do słupskiego Muzeum. Tam znajdowała się do 1983r i w tym roku wypożyczono ją do Warszawy na wystawę z okazji 300 lecia Wiktorii Wiedeńskiej. Formalnie właścicielem zabytku jest muzeum w Wilanowie.
Kesz
Skrytka nie znajduje się w wyznaczonym miejscu. Aby ją odnaleźć musisz rozwiązać proste zadanie. Wszystkie odpowiedzi znajdziesz w listingu:
- Ile drzew zasadzono w Rudach z okazji jego przyjazdu? Odp= A
- Jaka liczba dział pojawia się na transparencie powitalnym Jana III Sobieskiego gdy wjeżdżał do Rud? Odp = B
- Ile ornatów z białymi orłami posiadał zakon w momencie sekularyzacji? Odp = C
- Ile różnych kolorów wymienił korespondent wojenny opisujący wygląd Sobieskiego? Odp = D
- Ile tysięcy dukatów kosztował wiedeńczyków dziękczynny rydwan? Odp= E
Wystarczy podstawić do wzoru:
N 50° 11.(D)(E-3)(A+3) E 018° 26.(B+C)-482′
Proszę ostrożnie podejmować i dokładnie zamaskować!