Po pierwsze:
Skrytka nie znajduje się pod oficjalnymi współrzędnymi, ale są one jak najbardziej istotne.
Po drugie:
W celu odnalezienia skrytki udaj się po pierwsze... bliźnięta, najbliżej jak jest to możliwe. Kiedy do nich dotrzesz, przywitaj się z wyższymi i odpocznij - jesteś na miejscu.
Teraz tylko rozejrzyj się dookoła i... znajdź bliźnięta.
Może się okazać, że Twoja wyprawa będzie nieco dłuższa niż Ci się wydaje.
Zanim wyruszysz pochopnie, przeczytaj jeszcze raz powyższą instrukcję i pomyśl.
Jest to skrytka typu letterbox, więc zawiera pieczątkę, którą możesz odbić w swoim logbooku. W zamian w logbooku skrytki odbij własną pieczątkę lub, jeżeli jej nie posiadasz, narysuj coś. Nie zabieraj ze skrytki pieczątki ani logbooka - są jej integralną częścią.
Pojemnik nieduży (około 1,6l), nietypowy, słabo odporny na uszkodzenia mechaniczne, więc bardzo proszę postępować z nim możliwie delikatnie. Umieszczony jest w tylnej części maskowania, które najłatwiej odsunąć od dołu aby dostać się do pojemnika - wymaga to użycia siły fizycznej, ale sprawna dorosła osoba powinna sobie poradzić. W środku certyfikaty FTF, STF i TTF, kilka PWG i parę innych drobiazgów.
UWAGA:
Bardzo trudne warunki dla GPS. Lokalizacja pojemnika wyznaczona grzecznościowo przy użyciu sprzętu geodezyjnego z dokładnością do około 2m - lepiej się nie dało. Błędy przy pomiarach turystycznym GPS-em mogą przekraczać kilkanaście metrów. Mimo tego znalezienie poszukiwanego obiektu nie powinno sprawić kłopotu, jest on charakterystyczny i dość dobrze widoczny.
Odradzam poszukiwania podczas ulewy, silniejszych opadów śniegu lub w nocy - grozi to uszkodzeniem istotnych części ciała.
Mała prośba: zanim zabierzesz się za zdejmowanie maskowania, przyjrzyj się uważnie jak jest umieszczone, jego najbliższemu otoczeniu itp. Odchodząc postaraj się pozostawić wszystko w takim samym stanie.
Z dedykacją dla M. i J.
