Był 11 grudnia 1969 roku. Załoga samolotu bombowego Ił-28 w składzie: por. Jan Grymuza (pilot), por. Bonifacy Hędzelewski (nawigator) oraz kpr. Ryszard Jędras (radiotelegrafista) wystartowała z Powidza , w kierunku Torunia. Na poligonie załoga dokonała ćwiczebnego bombardowania i zawróciła w kierunku macierzystego lotniska. Lot przez większość trasy przebiegał spokojnie.
W rejonie miasta Janikowo najprawdopodobniej doszło do dehermetyzacji kabiny. Załoga nie była w stanie opanować maszyny, a wysokość lotu była zbyt niska, aby opuścić samolot i wyskoczyć ze spadochronem. Pilotom udało się skierować maszynę poza zabudowania dwóch okolicznych miast: Janikowa i Pakości. Samolot rozbił się na polach w rejonie wsi Giebnia. Dziś w miejscu katastrofy wybudowana jest hurtownia Mili.
Towarzystwo Przyjaciół Janikowa postanowiło w 2015 roku upamiętnić ofiary katastrofy pamiątkowym obeliskiem.
Kesz; Kordy pokazują obelisk. By odnieść mikrusa w tematycznym maskowaniu podążaj za czerwoną strzałką, pomiędzy rozgałęzieniami ostatniej jarzębiny, nisko znajdziesz to czego szukasz.
Powodzenia.