O zamku w Mosznej chyba wszyscy słyszeli, ale nie wszyscy wiedzą, że na pagórku poza ogrodzonym terenem parku znajduje się cmentarz, na którym pochowani zostali najstarsi właściciele zamku z rodu Tiele-Wincklerów.
Jednym ze spoczywających tam jest Hubert Gustaw von Tiele-Winckler. Była to bardzo wpływowa osobistość. To przy jego udziale Katowice w 1865 roku otrzymały prawa miejskie. On też spowodował, że linię kolejową z Wrocławia do Krakowa przeprowadzono właśnie przez Katowice, choć nie była to droga najkrótsza. Ale nie ma się czemu dziwić skoro był właścicielem wielu kopalń, hut i koksowni w tamtym rejonie. Wszystkie swoje zakłady wniósł do założonej w 1889 Katowickiej Spółki Akcyjnej dla Górnictwa i Hutnictwa, której majątek wyceniano na 16 mln marek!
Do nekropolii można dotrzeć idąc od strony zamku główną aleją parku do końca, gdzie przed cokołem pozostałym z pomnika Huberta Gustawa skręcamy w lewo i po przejściu przez pobliską bramę ścieżką można dojść wprost do pagórka. Można również uderzyć od drugiej strony oznaczonymi ścieżkami rowerowymi. Idąc od tej strony można uniknąć opłat przy wejściu do parku i nie jest się ograniczonym godzinami otwarcia, bo ta brama jest otwarta 24h/d
(It is old cache hidden in 2011)