Kajakarzy płynący szlakiem Czarnej Hańczy bardzo często gubią się dopływając do mostu w Rygoli. Miejsce to jest tak trudne do orientacji, jak nazwa miejscowości do odmiany przez przypadki. Jeśli chcesz się o tym przekonać, stań na moście i szybko zdecyduj się, w którą stronę należy popłynąć. Jeśli wybrałbyś kierunek na wprost, dopłynąłbyś najpierw do jeziora Głębokiego, a następnie do jez. Szlamy, skąd albo musiałbyś wiosłować pod prąd z powrotem do Rygoli, albo też po prostu zostałbyś zatrzymany przez białoruską straż graniczną. Trudno zdecydować, która opcja gorsza.
Jeśli jednak w Rygoli skręciłbyś, pozornie pod prąd, w stronę Kanału Augustowskiego, dopłynąłbyś nim aż do śluzy Kurzyniec, gdzie znajduje się czynne latem legalne graniczne przejście wodne z Białorusią i skąd można popłynąć przez Grodno aż do Niemna.
W maju 2018 r. odbył się Wigierski Maraton Kajakowy „ W krainie Wigier”, którego trasa o długości 52 km wiodła spod klasztoru w Wigrach do mostu w Rygoli. Jego zwycięzca pokonał tę trasę w czasie 4:22:08. Może spróbujesz szybciej?
Czarna Hańcza, fot. J. Borejszo
Canoe and kayak enthusiasts following the Czarna Hańcza route often get lost getting to the bridge in the village of Rygol. It is really a difficult place for orientation. If you want to find out yourself, stand on the bridge and quickly decide which way you would go. If you chose the direction straight ahead, you would reach Lake Głębokie first and then lake Szlamy, where you would end up either having to paddle upstream back to Rygol or being arrested by Belarusian border guards. Hard to decide which option is worse.
However, if in Rygol you turned seemingly upstream, towards the Augustów Canal, you would reach Kurzyniec lock, where is the only legal water border crossing with Belarus (open in summer) and from where you can paddle on to the Nemunas.
In May 2018, the Wigry Kayak Challenge “In the Wigry Region” took place here. Its 52 km long route led from the monastery in Wigry to the bridge in Rygol. The winner covered the distance within 4:22:08. How about trying to break the record?