Szukamy magnetyka.
Przez lata zaniedbany lasek, mieszczący się za stadionem, stał się jedną z ciekawszych atrakcji Iławy. Można tu pospacerować nowymi ścieżkami, wejść na taras widokowy, pobujać się w hamaku i pojeździć tu na rowerze.
"Miejsce to w okresie od 1905 roku do końca II wojny światowej, a nawet kilka lat dłużej, tętniło życiem i było miejscem spotkań iławian" relacjonuje Dariusz Paczkowski - iławski przewodnik miejski, znawca lokalnej historii. — Z uwagi na zwiększającą się z każdym rokiem liczbę niemieckich żołnierzy stacjonujących w iławskich koszarach zaistniała potrzeba rozbudowania zaplecza gastronomicznego, rekreacyjnego i rozrywkowego. W pobliżu osiedla Mazurskiego zamieszkanego przez oficerów postanowiono wybudować restaurację z pięknym tarasem. Nosiła ona nazwę Zameczek Leśny. Tuż obok stanęła muszla koncertowa. Dzięki temu żołnierze nie musieli udawać się do centrum miasta, aby zjeść, napić się czy pogawędzić. Do lasku miejskiego przychodzili oczywiście także mieszkańcy Iławy. Miejsce to "żyło" jeszcze kilkanaście lat po zakończeniu II wojny światowej, to tu kończyły się pochody 1-majowe, a na scenie muszli koncertowej występowały m.in. dzieci z naszych szkół oraz zespół Iławianie.