W tym miejscu znajdował się kiedyś pas startowy lotniska doświadczalnego Luftwaffe - "Udetfeld". Lotnisko początkowo nosiło nazwę Tarnowitz, jednak w roku 1942 roku zmieniono ją, gdyż ministerstwo lotnictwa posiadało od 1937 roku inne lotnisko i poligon o podobnej nazwie. Sama nazwa miała upamiętniać asa lotnictwa myśliwskiego z I wojny, Ernsta Udeta, który popełnił samobójstwo w listopadzie 1941 r. Testowano tu głównie bomby i pociski rakietowe.
Początkowo Udetfeld pełniło też rolę lotniska tranzytowego na front wschodni. Od 1943 roku, wraz z systematycznym zbliżaniem się frontu wzrasta jego rola jako lotniska bojowego. Między innymi z tego lotniska startowały samoloty do nalotów na Warszawę podczas powstania.
W 1944 roku na lotnisku rozpoczęto szkolenie w pilotażu myśliwca o napędzie rakietowym Me 163 "Komet". Przeprowadzono też odbiory techniczne tych samolotów.
Pod koniec wojny lotnisko było często bombardowane, jednak Niemcy również przyłożyli się do uszkodzenia pasów, gdyż podczas wycofywania się w 1945 roku wysadzili je w powietrze. Zrobili to jednak nieskutecznie i lotnictwo radzieckie wznowiło jego funkcjonowanie zaraz po przejęciu.
Pojemnik to standardowy pet. Z miejsca ukrycia można z bliska zobaczyć radar obecnego lotniska Katowice-Pyrzowice.
Możliwe jest dojechanie samochodem do samej skrytki, ale im bliżej kesza, tym droga gorszej jakości. W kiepskich warunkach pogodowych warto rozważyć dojście końcówki drogi pieszo.
WAŻNE: Zabronione jest parkowanie w okolicy bramy wjazdowej.