Strzelnica - poligon
Strzelnica w rejonie ulic Wyspiańskiego i Strzelniczej to obiekt zabytkowy, pochodzący jeszcze z czasów cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa. Choć to teren wojskowy, decyzją wojewody nie można tam używać ostrej amunicji. W niej uczył się strzelać młody Leopold Kula ps. Lis i inni członkowie galicyjskiego Związku Strzeleckiego, do tradycji którego nawiązuje dzisiejszy Związek Strzelecki „Strzelec” Józefa Piłsudskiego. Związek na Podkarpaciu jest największym w skali kraju. Liczy wiele setek młodych strzelców. W okresie międzywojennym w Rzeszowie oprócz Staroniwy było kilka strzelnic; obiekt w Staroniwie funkcjonował też w PRL. Jeszcze w latach 90. można tu było przeprowadzać ćwiczenia z użyciem ostrej broni, bo w pobliżu praktycznie nikt nie mieszkał. W najbliższej okolicy stało tu ledwie kilka domów. Choć teren strzelnicy jest terenem wojskowym, decyzją wojewody nie można tam używać ostrej amunicji. Dziś w 200-tysiecznym mieście, stolicy przygranicznego województwa, nie ma profesjonalnej strzelnicy wojskowej, na której mogliby ćwiczyć z użyciem ostrej amunicji członkowie organizacji proobronnych i żołnierze nowo powstających Wojsk Obrony Terytorialnej.
Kesz:
To mały pojemnik zawierający logbook. Weź coś do pisania. W ciągu dnia mały ruch obok skrytki, można też podejmować wieczorem, bądź czujny/a, zachowaj konspirację.