Ten tajemniczy skrót to nic innego jak skrót inicjałów Tytusa, Romka i A'Tomka, stworzonych przez Henryka J. Chmielewskiego, czyli Papcia Chmiela. Twórcę pierwszego masowo czytanego polskiego komiksu o przygodach uczłowieczanego przez harcerzy - nieco przemądrzałego i wygodnickiego zastępowego A'Tomka oraz uszczypliwego, zazdrosnego Romka - szympansa imieniem Tytus. I choć komiks trąci myszką, to wiele osób, urodzonych w latach 60., 70. i 80. na pewno pamięta te cytaty:
- Udało nam się uwolnić od gada!
- Płaza.
- Jaka różnica?
- Płaz nie może puścić gada płazem, ale gad może płaza zagadać.
- Dogonię Cię, mam dłuższe nogi!
- A ja szybciej nimi przebieram!!!
- Tytus, pokaż, co wyłupałeś.
- Telewizor "Granit", 23 cale. Potem wyłupię samochód, samolot, i...
- A jak wyłupiesz prąd i benzynę, zgłoś się do poradni zdrowia psychicznego.
- OHYDA!!! Myślałem, że na filmach od 18 lat to się całują!
- Dawniej za zabicie smoka dostalibyśmy pół królestwa i królewnę za żonę.
- Podzielilibyśmy się. Ja wziąłbym pół królestwa, a ty żonę.
- Myślałem, myślałem i wymyśliłem: Bezmyślnik (~). Będzie się go stawiać przed zdaniem, niemającym sensu.
- Druhu zastępowy, mam mokro!
- Zgłoś się z tym do przedszkola, tam wiedzą, co z tym zrobić.
- Tytus ma rację, pełno tu wody!
- Właściwie, skoro zastępowy ma mokro, to ja też mam mokro.
- Tak, ale poważny, na stanowisku, turysta, nie będzie się turlał z górki, bo straci prestiż.
- Nie wiem, co to prestiż. Czy to brzuch?
- Gdzie on ląduje?
- Uprzedzałem, że Tytus nadaje się na oblatywacza jak kaktus na szczoteczkę do zębów.
- Tratatata, wylata woda z automata, jak by napisał słynny poeta.
- Haha, można się nim posłużyć jak jeżem zamiast szczotki!
- A jak to działa?
- Tu zawory, a tu tłoki poruszają wał na boki. Tu prądnica, tu chłodnica, ot i cała tajemnica.
- Ten niewolnik jest pomylony!
- To pan faraon jest pomylony! Kazać przez 20 lat tysiącom niewolników budować piramidę-grobowiec dla siebie zamiast supersamy, koleje i kina dla ludu!
- Błagam! Zostawcie mi choć listę goli i kto w której minucie strzelił!!!
- Niech żyje nowy rok! Oby nam się dzieci nie czepiały rakiet!
- Precz z tyranią! Precz z preczem!
- Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne. Tak więc Romek ładuje, Tytus wozi, a ja... liczę taczki.
A jak dojść do pojemnika? Znacznik zagadki postawiłem przy ulicy Modzelewskiego, gdzie przez większość życia mieszkał autor komiksu. Aby dojść do koordów, należy zaś rozwiązać poniższą formułę:
N 52° (wannolot+slajdolot-odrzutki) . (A-1) (R+2) (A-3)
E 21° (syfonolot-wkrętacz) . (A-R) (T-A+2) (T+1)
Nawiasów nie mnożymy. Powodzenia!
PS Kesz wymaga lekkiej konspiracji, więc proszę, nie spal miejsca :)
Rozwiązanie możesz też sprawdzić pod tym linkiem: