Brzesko: miejsca, których już nie ma
Brzesko to niewielkie miasto o ciekawej historii i wielu atrakcyjnych turystycznie miejscach. Odnaleźć w nim można wiele pięknych obiektów, interesujących detali, urokliwych zakamarków. To, co ciekawe skrywa się także w historycznej przeszłości miasta – nie zawsze jednak łatwo jest dostrzec ślady tych miejsc czy wydarzeń na pierwszy rzut oka. O miejscach, których już nie ma w Brzesku – zniknęły w toku dziejów lub zmieniły swoją funkcję, lecz są częścią jego dziedzictwa i wciąż pozostają w pamięci mieszkańców i mieszkanek, opowiada ścieżka geocachingowa, w której powstawaniu oni sami wzięli udział.
#5 Miejski handel
W Brzesku, podobnie jak w innych miasteczkach, handel stanowił jeden z niezwykle istotnych elementów życia miasta i jego mieszkańców. Miejsc, w których handel był prowadzony było w mieście wiele – targowiska podzielone były w zależności od rodzaju towaru, który na nim sprzedawano: osobno dla zwierząt, produktów rolnych czy wytworów rzemieślniczych. W znacznej mierze handlem trudnili się Żydzi, którzy przed wojną stanowili ⅔ mieszkańców miasta. Tradycją sięgającą jeszcze czasów późnego średniowiecza była organizacja dnia targowego we wtorek, w późniejszym czasie stał się nim także piątek, terminy te obowiązują także współcześnie na Placu Targowym przy ul. Mościckiego.
Gdzie dawniej siano, zboże oraz plony
Plac Kazimierza Wielkiego jest miejscem, w którym od wielu lat odbywają się różnego rodzaju imprezy i ważne dla całego miasta oraz regionu uroczystości. Zanim jednak w 1933 roku jego patronem stał się jeden z najwybitniejszych polskich królów, nazywany był on Rynkiem Siennym, co oczywiście związane było z prowadzonym na nim w przeszłości handlem sianem. Centralne położenie i rozmiar Rynku Siennego sprawiały, że dobrze nadawał się do organizowania na nim targów. W 1928 roku władze miasta postanowiły o uregulowaniu kształtu placu i w tym celu wykupiono nawet prywatne parcele. Zdecydowano również, że budynki, które będą go okalać, mają być murowane i kryte ogniotrwałymi materiałami.
Podczas II wojny światowej plac Kazimierza Wielkiego, któremu niemiecki okupant zmienił nazwę na Markplatz, wszedł w skład brzeskiego getta, gdzie stłoczono ok. 6 tysięcy Żydów z miasta i okolic. Kiedy hitlerowcy postanowili o likwidacji getta 17 i 18 września 1942 roku, to właśnie plac Kazimierza stał się miejscem, na którym zgromadzono skazanych na śmierć Żydów, kazano im przez wiele godzin klęczeć, a tych którzy przeżyli, przepędzono na odległą o kilka kilometrów stację kolejową i wywieziono do obozu zagłady w Bełżcu.
Zadanie: Podejdź do sceny i policz schody, które na nią prowadzą z każdej ze stron. Do wzoru użyj jednak tylko tej liczby, gdzie było ich najwięcej. To będzie wartość A.

Dzień targowy
Część Placu Żwirki i Wigury od strony ulicy Głowackiego to niewielki placyk, który, jak pokazuje zdjęcie Schaje Weissa z 1929 roku, podczas dni targowych służył jako miejsce postoju wozów konnych. W narożnej kamienicy mieścił się sklep „Handel żelaza” należący do Noacha Schiffa, którego rodzina mieszkała trochę dalej na ul. Głowackiego, w budynku, na odrzwiach którego nadal pozostał ślad po mezuzie (niewielkim pojemniku z cytatem z Tory znajdującym się przy wejściu do każdego żydowskiego domu). Na brzeskim cmentarzu żydowskim przetrwał nagrobek Noacha:
Noach, niech jego dusza spoczywa w cieniu Szechiny (Bożej obecności) i
Otrzyma swój udział z wielkiej dobroci Ukrytego.
Z dobrym imieniem jego dusza podniosła się do spoczynku
Dzień po dniu studiował Torę i przekazał miłość do niej swoim synom…

Współczesne zdjęcie kamienicy, w której mieszkała rodzina Schiffów. Macewa Noacha Schiffa na cmentarzu żydowskim w Brzesku.
W budynku po drugiej stronie (ul. Głowackiego) mieścił się Hotel Polski. Na zdjęciu można dostrzec, że na parterze tego budynku działała „Piwiarnia Okocimska wyszynk różnych trunków”, prowadzona – podobnie jak hotel – przez Żydówkę Zofię (Susslę) Bienstock, gdzie, jak wskazuje nazwa, zapewne podawano produkty z lokalnego browaru Okocim założonego przez zasłużoną dla miasta i okolic rodzinę Goetzów. Sussel została zamordowana podczas akcji w brzeskim getcie 18 czerwca 1942 roku. Obecnie w tej kamienicy znajduje się kilka sklepów.

„Wtorek – dzień targowy”, Schaje Weiss, 1929.
Zadanie: Policz ślepe okna znajdujące się na zabytkowej kamienicy pod numerem 8. Ich liczba posłuży do wzoru jako wartość B.
Aby dostać się do finalnej lokalizacji podstaw wartości A i B do współrzędnych: N 49° 5|A+1|.141′ E 20° B6.9|A+1|9′. Idąc ich śladem, trafisz w okolice jeszcze jednego – współcześnie i przed laty – miejsca miejskiego handlu.
---
Seria skrytek opracowana przez pracownice i pracowników Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Brzesku z udziałem seniorów, młodzieży i osób zainteresowanych lokalną historią podczas realizacji projektu „Geościeżka po miejscach, których już nie ma – warsztaty i gra terenowa wokół lokalnego dziedzictwa” sfinansowanego w ramach programu Moje miejsce na Ziemi.
Dla zdobywców kompletu skrytek z serii „Brzesko: miejsca, których już nie ma” przewidziano pamiątkowe medale (kilkadziesiąt sztuk, jeśli widzisz tę informację, znaczy, że są wciąż dostępne) i certyfikaty. Możliwość ich odbioru (przyznawane według kolejności zgłaszania się po odbiór) w bibliotece w Brzesku w godzinach jej pracy lub opcjonalnie o innej porze po indywidualnym ustaleniu w wiadomościach priv.
Skrytka zawiera logbook i coś do pisania, a także certyfikaty dla pierwszych 3 osób, które ją odnajdą. Na start wyposażona w kilka drewniaczków na wymianę. Dostępna od strony parkingu.