Dwustumetrowa uliczka na Grochowie. Wsześniej ul. Bzurska, co pewne pierwsze budynki murowane powstałe jeszcze w XIX w. Dalej jest parę teorii co do osób zasiedlających i czasu budów. Pododobno jako materiał wykorzystywano cegły z robiórki Fortu Grochów. Jedna z tez mówi, iż zamieszkali tu poszukujący pracy osadnicy ze wsi Kaleń, Tkaczowie, Wiankowie, Miszczakowie, po parzystej stronie ulicy. W początkach XX w. całą Pragę ożywił rozwój przemysłu. Julian Iwanicki kupił całą nieparzystą stronę ulicy, jako lokatę kapitału. Po roku 1925 posesję Kaleńska 1 róg Grochowskiej (dziś Grochowska 242/244) z zyskiem sprzedał Fabryce Ołówków Lechistan – Hartmudt. Pod nr 3 ulokował się fabryka sprzętu pożarniczego pod nazwą Strażackie Zakłady Przemysłowe. H. Płóciennik, W. Sztajer i sp.
Grawer Józef Chyliński 1930 r. odkupił od „Lechistanu” budynek narożny Kaleńska 1 i podjął produkcję medali, odznak sportowych, wojskowych i organizacyjnych. Rozwijający się w okolicy wielki przemysł znalazł w Chylińskim godnego kooperanta, skoro ten kupił posesję Kaleńska 5 i tu uruchomił Fabrykę Masowej Galanterii, Sztancowanej i Opakowań Matalowych. Rozwinął w niej produkcję wyrobów blaszanych, opakowań i różnej masowej galanterii. Co ciekawe, że posesję tę dzielił z Wytwórnią Wyrobów Drzewnych sp. z o.o. Wkrótce pod Nr 7 powstały budynki Fabryki Wyrobów Metalowych E. Krejmina, produkującej okucia rymarskie, siodlarskie, do waliz kufrów i teczek.
Pod nr 3 (przebudowany i otynkowany) obecnie mieści się "Szkoła...". Pod nr 5 pozostało dużo z oryginalnych zabudów, łącznie z murem.
Ale to, co najciekawsze dziś: współcześnie powstały "pałacyk" podobno wg projektów z 1796 r. pod nr 8, siedziba Instytutu Studiów Podatkowych.... odzielony budynkiem z ubiegłego wieku psującym klimat, od prawdopopodobnie najstarszego w tym rejonie dzielnicy budynku pod nr 12. Jest on nadal zamieszkały przez bardzo "enericzną" właścicielkę, kilka psów i stado gołębi. Niestety po zmroku ginie niewidoczny w ciemościach, a pałacyk pod nr 8 ładnie oświetlony.
Stojąc tyłem do posesji 7 można mieć widok na to, co tu najstarsze i najnowsze. Widać też pozostłe brukowane wjazdy do posesji.
Uwaga na Mugoli ! Ciągle w oknach sąsiednich domów jakiś ciekawski. Wieczorem łatwiej podjąć, w dzień lepiej oglądać. BYOP.