Sanataoryjny „Kasztel spokoju"
Zaszyte w Górach Suchych, uzdrowiskowe Sokołowsko — istna enklawa ciszy i spokoju, na każdym kroku zachwyca swym niepowtarzalnym charakterem, a także pięknem przyrody i architektury. Swoistego kolorytu, temu urokliwemu miasteczku nadaje także jego tajemniczość...
Jednym, z takich właśnie nieco tajemniczych obiektów, jest położona tuż przy szlaku romantyczna budowla, zwyczajowo zwana przez miejscowych po prostu „zameczkiem". Ów zameczek, prawdopodobnie powstał jeszcze u schyłku XIX wieku i był częścią kompleksu doktora Römplera.
Pałacyk udzielał schronienia pacjentom, wędrującym po górskich szlakach w ramach sanatoryjnej terapii i był jednym z ulubionych miejsc kuracjuszy, a zarazem sztandarowym punktem leczniczych wycieczek.
Aktualnie, miejsce znajduje się w dość opłakanym stanie, jednak wciąż budzi ciekawość i zainteresowanie turystów. Aby tu dotrzeć, należy kierować się niebieskim szlakiem biegnącym z Sokołowska, przez Włostawę i dalej Kostrzynę oraz Suchawę do Andrzejówki (lub odwrotnie).
Sama skrytka to standardowy, pojemnik klipsowy ukryty bezpośrednio w obiekcie. Aby go podjąć trzeba się jednak trochę... nagimnastykować, lecz z pewnością nie trzeba (i nie należy!) przekładać ani jednej cegły. Jako że budowla jest już dość mocno nadszarpnięta zębem czasu, a swoje najlepsze lata ma dawno za sobą, uprzejmie proszę o zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku. Pamiętaj, że wchodzisz tu na własną odpowiedzialność!