Widziany w trakcie Eventu Geocaching z sercem
To był dynamiczny sercowy dzień w towarzystwie ALOPE 7 i Kalina Malina. Oczywiście celem było wydarzenie Geocaching z sercem w Głogowie. Jako wspierający członek Edusilesia_team nie udało się odnaleźć dużo skrytek. Ale co tam przygotowanie nowych skrzynek i wsparcie organizacyjne też może dawać frajdę. Także poszły 4 skrzyneczki w tym 2 w samym Głogowie.
Najpierw trzeba było dotrzeć do fosy miejskiej. Tu okazało się że nie było to takie proste i oczywiste walcząc z czasem udało nam się dotrzeć na miejsce nawet punktualnie. Świetne miejsce ładnie zagospodarowane. Ten fragment twierdzy też sprawiał frajdę. Cieszę się, że geomaniacy zetknęli się z militarymaniakami. To wspaniałe, że jest tak dużo ludzi z pasją. Po zwiedzaniu twierdzy czas na muzeum. Oprócz stałych wystaw okazało się że są też wystawy na naszym wydarzeniu, w naszym wydaniu. Prezentowaliśmy swoje pasje. Mnie osobiście urzekła pasja Małego Jakuba. Podziwiam ludzi którzy ciężko i z mozołem tworzą takie dzieła. Makieta w wykonaniu Małego Jakuba to świetna robota. Z tego co dowiedziałem się od Małego Jakuba to makieta wygrała konkurs modelarski. Wystawa modelarska robiła największą robotę co było widać po najmniejszych uczestnikach, którzy oblegali modele (nie koniecznie wszystkie elementy przetrwały). Wysoki iglak przykuwał największą uwagę , nie jeden stawiał go do pionu i nikomu się nie udało .
W trakcie wydarzenia wiele atrakcji które przygotował Uhuhu. Teraz już wiemy, że aby na wydarzeniu była cisza trzeba przygotować wszystkim krzyżówki, zagadki i rebusy . W pewnym momencie była całkowita cisza.
Świetnie sprawdził się panel ekspertów dla przedmiotów podróżnych. Takie inne spojrzenie na przedmioty podróżne.
No i towarzystwo WYŚMIENITE. Dla takich ludzi i spotkań warto wyjść z domu. Legnicko-lubińska ekipa wyraźnie zintegrowana :)
Wielkie brawa i podziękowania dla Uhuhu i Małego Jakuba którzy w przygotowanie tego wydarzenia włożyli wiele pracy i serca. Wiem o tym nie tylko jako uczestnik ale również jako pomocnik. Chłopaki od 2 tygodni uzgadniali, tworzyli, zmieniali po to abyśmy bawili się dobrze. No i to niezwykle specyficzne poczucie humoru Uhuhu, które uwielbiam. Od nas WIELKIE DZIĘKI.
Misjonarz, ALOPE 7 i Kalina Malina.