ZOLNIERSKA PRZYGODA Traditional Cache
tinabi: We are not living in this region anymore, so we disable this cache.
More
-
Difficulty:
-
-
Terrain:
-
Size:  (small)
Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions
in our disclaimer.
Kapliczka na drodze Lemany-Romany.
Historia powstania tej kapliczki jest zadziwiajaca. Otóz pewien zolnierz wracal na przepustke do rodziców mieszkajacych w Romanach. Jechal stopem i wiedzac, ze z Leman do Roman lesna droga ma tylko trzy kilometry, trase postanowil pokonac pieszo. Dla mlodego wojaka taka odleglosc nie stanowila problemu. Wyskoczyl z szoferki i dziarsko pomaszerowal w strone domu. Mial na sobie wyjsciowy mundur i cieszyl sie na mysl spotkania z rodzicami, którym chcial zaprezentowac sie w galowym stroju. Uszedl moze z kilometr, a tu rozpadal sie deszcz, poczatkowo drobny, wiec szedl przyspieszajac kroku. Dopiero rzesista ulewa sprawila, ze skryl sie pod lipa, bo szkoda bylo munduru. Rozpadalo sie na dobre, a nawet zaczelo grzmiec, a pioruny niczym pociski strzelaly to tu, to tam. Jeden z nich uderzyl w drzewo, pod którym skryl sie piechur i lipa stanela w ogniu. Na szczescie ulewa szybko ugasila ogien, a przestraszony zolnierz uklakl pod drzewem i robiac znak krzyza podziekowal Stwórcy za ocalenie. Szczesliwie dobrnal do rodzinnego domu, gdzie padl w ramiona rodziców. To oni przybili do pnia krzyz. Z czasem lipe obcieto, pozostawiajac przykryty daszkiem pien, który wraz z figurka ukrzyzowanego Chrystusa stanowi intrygujaca przydrozna kapliczke.
10m od Drzewa.
Zabawki
Additional Hints
(No hints available.)