Oliwska wieża - młodsza siostra Pachołka
Około 20-metrowa wieża nabieżnikowa, znajduje się w Oliwie na przedłużeniu dawnego pasa startowego, w okolicy skrzyżowania ul. Bażyńskiego z ul. Polanki. Wieża powstała prawdopodobnie w latach 50. Metalowa, kratownicowa oświetlona konstrukcja miała za zadanie wskazywać w nocy kierunek nalotu na pas startowy w Gdańsku Zaspie, a przy starcie stanowiła ostrzeżenie dla pilota o znajdujących się tam porośniętych lasem wzgórzach morenowych. Lotnisko zlikwidowano w 1974 r., a o wieży wszyscy zapomnieli.
30 lat później przypomniał sobie o niej Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Rozbiórka wieży miała odbyć się w 2005 roku. Został wówczas opracowany projekt wyburzenia wieży. Zebrano dokumentację konstrukcji oraz uzyskano pozwolenie na jej rozbiórkę, ale pracownik, który się tym zajmował, poszedł na emeryturę i temat umarł śmiercią naturalną.
W 2009 roku urzędnicy znowu przypomnieli sobie o wieży. Jednak wskutek protestów mieszkańców nie doszło do jej demontażu i wieża stoi do dnia dzisiejszego.
Widok z wieży nocą
Na górę wchodzi się po stromej drabinie zakończonej koszem, wielkości sporej wanny. Podłoga szczytu jest już nieco przerdzewiała, ale sama wieża jest w dość dobrym stanie. Dzisiaj służy głównie amatorom ekstremalnych emocji, bo kiedy zawieje wiatr to na górze nieźle buja. Miłośnikom ładnych widoków, bo z wieży rozciąga się cała panorama miasta (a do tego jest to jedyne miejsce w Trójmieście, z którego można podejrzeć rezydencję byłego prezydenta Lecha Wałęsy). I alpinistom, którzy wykorzystują to miejsce do ćwiczeń.
O skrytce
Jest to trzyetapowy multi-cache. Pojemnik pierwszego etapu znajduje się pod współrzędnymi.
Uwaga! Podczas poszukiwań nie ma potrzeby wchodzenia na wieżę. Może być to niebezpieczne i robisz to na własną odpowiedzialność.