Historia Białego Pałacu jest dość bogata. W ciągu niespełna 100 lat istnienia wielokrotnie zmieniał właściciela i dokąd nie wykupiło go wojsko, nieustannie był obciążony znacznymi długami hipotecznymi.
Ogromy budynek zwieńczony ośmioboczną wieżą otaczały trzy zachowane do dziś oficyny. Każda z oficyn jest takich rozmiarów, że z powodzeniem mogłaby uchodzić za osobną willę. Od frontu dwie oficyny ujęły wjazd na dziedziniec, nadając całości pałacowy splendor. Trzecia z nich stanęła na tyłach. W pobliżu rozciągały się pola i łąki, stało kilka kamienic ze sklepikami, a w niewielkiej odległości znajdowała się istniejąca do dziś kolonia domów z czerwonej cegły zajmowanych przez kolejarzy.
Prawdopodobnym budowniczym pałacu był Antoni Nikołajewicz Makowski prawdopodobnie oficer rosyjski. W marcu 1913 roku pałac kupili Bruno - Edward i Eugenia - Adelajda małżonkowie Paproccy. Nabywcy nadali posesji imię Willa "Adelajda". Wieczorami właściciel miał zwyczaj wchodzić na wieżyczkę budynku i grać na trąbce. Piastów nosił jeszcze wówczas nazwę Żdżary. 1 lipca 1920 roku zmuszeni byli ją sprzedać i spłacić hipotecznych wierzycieli. Nabywcą "Adelajdy" - Białego Pałacu zostało Naczelne dowództwo Wojsk Polskich - Sztab Generalny z Placu Saskiego. Na przełomie lat 1920/1921 mieszkał w nim - jako członek francuskiej misji wojskowej - Charles de Gaulle. Wojskowi dbali o nabytek. W 1934 roku przeprowadzili remont wykonany przez wyspecjalizowaną firmę.
Na początku okupacji hitlerowcy ulokowali w pałacu 100 Polaków wysiedlonych z Poznania. Potem miejsce wysiedleńców zajęło wojsko niemieckie. Na pięknej ażurowej, ośmiobocznej wieżyczce pałacowej zainstalowano działko przeciwlotnicze i gniazdo karabinów maszynowych. Ostrzeliwano stąd alianckie samoloty zaopatrujące warszawskich powstańców.
Władza ludowa podchodziła do tej nieruchomości w dość niefrasobliwy, a nawet groteskowy sposób. Oficjalne zaświadczenie głosi, iż od 1945 roku nieruchomość znajduje się w zarządzie Prezydium MRN, gdyż "Podczas wojny wyżej wymieniony (Wojsko Polskie, czyli właściciel) zaginął i jego miejsce pobytu nie jest znane".
2 stycznia 1979 roku obiekt przejęło w użytkowanie wieczyste Stołeczne Biuro Imprez Artystycznych "Stołeczna Estrada". Z pałacu wykwaterowano lokatorów. Nowy użytkownik deklarował wolę remontu. Skończyło się na wykorzystaniu kilku pomieszczeń oraz działki na magazyny i składowiska. Od tego czasu budynek popada w ruinę. W 1981 roku podjęto decyzję o odebraniu pałacu.
1990 roku obiekt przejęła gmina. Od tego czasu Piastów próbował sprzedać komuś pałac, ale chętnego nie było. W latach 90. zgłosiło Biały Pałac jako siedzibę muzeum Polonii światowej, jednak wówczas wybrano inny obiekt. W roku 1991 prowadzono rozmowy z reżyserem Jerzym Skolimowskim. Perspektywa ulokowania w Piastowie wytwórni filmowej była kusząca. Jednak do kupna nie doszło.
W piątek, 23 sierpnia 2013 zburzono ostatnie mury Białego Pałacu w Piastowie. Obiekt przestał istnieć. Pozostały jedynie, pełniące funkcję bramy wjazdowej, oficyny mieszkalne.