Dwór w Gliniance do lat 40. XX wieku należał do Kossakowskich. Częścią założenia był spory staw usytuowany na półnoć od dworu. Zasilał go niewielki strumyk, dopływ Świdra.
Sam dwór nigdy nie był piękny, ale otaczający go park, łaki schodzące do rzeki i właśnie staw nadawały uroku założeniu. Teraz dwór podupadł, park zdziczał i w jego części ulokował się skup złomu, na łąkach wybudowano budynek gimnazjum. Ale opuszczony staw tylko zyskał na malowniczości.
Majątek położony jest niemal dokładnie na granicy Ziemi Warszawskiej i Ziemi Czerskiej dawnego województwa mazowieckiego. Linia graniczna biegła kilka kroków na północ od stawu.
Miejsce urokliwe i dzikie. Sprawdź, jak egzotyczne jest Mazowsze zaledwie kilka kilometrów od głównych dróg z hurtowniami i bannerami.