Dnem doliny płynie potok Będkówka. Dolina Będkowska jest w znacznym stopniu zalesiona, zwłaszcza stoki, na których znajduje się większość skał. Roślinność obrastająca skałki silnie przyśpiesza erozję, dlatego dosyć często zdarzają się kruche partie skały, choć na ogół jest ona lita. Organizacje popularyzujące wspinaczkę sportową we współpracy z gminami oraz prywatnymi właścicielami terenów od wielu lat prowadzą działania na rzecz zachowania skalnego charakteru wapiennych zerw a także dzięki społecznej pracy ekiperów PZA wykonały gigantyczną pracę w efekcie której wymieniono punkty asekuracyjne na bardzo wielu skałach. Powierzchnia skały nie należy do zbyt szorstkich i ma tendencje do szybkiego wyślizgiwania, co widać na bardziej popularnych drogach, jest to szczególnie łatwo zauważalne na drogach wspinaczkowych w rejonie Dupy Słonia, gdzie z powodu dużego skupienia ekstremalnie trudnych dróg i dużej presji wspinaczy w wielu miejscach występuje "mydło".
Kolejny kesz z serii która powstaje w do niedawna pustej, a jakże atrakcyjnej dolinie. Dupa Słonia to nazwa wprowadzona i rozpowszechniona przez krakowskich wspinaczy w latach 70-tych XXw. Wcześniej skała nosiła nazwę "Zamczysko". Na Dupie Słonia poprowadzono szereg wybitnych i historycznych dróg, "Pożegnanie Jesieni", "Primadonna", "Nienasycenie", "Próba Turinga" czy "Ogród Rozkoszy Ziemskich", nieustannie poruszają wyobraźnię wspinaczy, dla wielu pozostając nieosiągalnymi.
CACHE
Ze względu na wysokość pobliskich skał powodujących spore odbicia zakłócające wskazania GPS, i wszelkie starania zdjęcia jak najlepszych koordynatów, nie są one punktowe, musicie zaufać intuicji. :) Otwarcie informuję że jest gdzie szukać. Pojemnik został ukryty w jednej z widocznych tu szczelin skalnych. Ukryty został głęboko więc dobrze musicie się postarać. Jest to klipsiak o pojemności 1,5 litra, całkiem spory.
Trudność zadania oceniam na 3,5 ze względu na ilość potencjalnych miejsc do sprawdzenia, i sposób ukrycia który może przyspożyć problemów. Teren 4,5 - sprzętu żadnego nie trzeba, jednak dotarcie we właściwe miejsce wymaga sprawności i zwinności. Wejść łatwiej niż zejść. W atrybutach oznaczyłem "trudna wspinaczka", mając na myśli konieczność używania rąk przy poruszaniu się w terenie, a nie wielki alpinizm z czekanami i wielodniową aklimatyzacją.
Pamiętaj by pojemnik odkładać w to samo miejsce!
Kesz zawiera logbook, ołówek, pewną ilość fantów na start. Zapraszam do poszukiwań.