Skip to content

Sowieckie bombardowania Warszawy w czasie II WŚ Traditional Geocache

This cache has been archived.

VarsovianReviewer: Skrytka jest zbyt długo nieaktywna, więc jestem zmuszony ją zarchiwizować.

More
Hidden : 3/19/2016
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:

To jeden z wielu zapomnianych epizodów z historii Warszawy.

Siekiera, motyka, bimber, szklanka, w nocy nalot, w dzień łapanka… to tekst popularnej na ulicach Warszawy piosenki w czasie niemieckiej okupacji podczas II Wojny Światowej, która w lekki sposób opowiada o życiu w stolicy. Piosenka napisana jeszcze w 1942 roku znana jest filmu Zakazane piosenki z 1946 roku, pojawiła się także w filmie Kamienie na szaniec z roku 2014 i wykonywana była oczywiście również przez kapele uliczne. Skąd jednak wzmianka o nalotach? Wojska III Rzeszy nie prowadziły wówczas w Warszawie działań zbrojnych na taką skalę, które wymagałyby prowadzenia tu nalotów lotniczych.

22 czerwca 1941 roku nastąpiła niemiecka agresja na Związek Radziecki, tym samym kończąc sojusz między tymi dwoma państwami. Pierwsze radzieckie naloty na okupowaną stolicę Polski nastąpiły pod koniec czerwca 1941 roku. W późniejszym okresie sowieckie lotnictwo jeszcze kilkanaście razy zbombardowało Warszawę, przy czym najwięcej ofiar i zniszczeń spowodowały naloty przeprowadzone latem 1942 roku oraz w maju 1943 roku. Oficjalnym celem ataków były niemieckie obiekty wojskowe i węzły komunikacyjne. Wielokrotnie sowieckie bomby spadały jednak na gęsto zaludnione dzielnice mieszkaniowe, w tym także na getto warszawskie. W wyniku nalotów zginęło co najmniej 1000 warszawiaków a kolejnych kilka tysięcy odniosło rany, kilkaset budynków uległo zburzeniu lub uszkodzeniu. W czasach Polski Ludowej temat ten był niewygodny dla ówczesnej władzy, marginalizowany przez oficjalną historiografię i świadomie przemilczany, stąd też dziś nie wiele się o tamtych wydarzeniach wie.

Początkowo celem radzieckim były obiekty obiekty militarne, ale późnym latem 1942 roku. Sowieci zmienili taktykę. Wynikało to z sytuacji politycznej i pogorszenia się stosunków polsko-radzieckich. W tym czasie Stalin zaostrzył kurs wobec Polaków przebywających w Rosji, w odpowiedzi na co armia gen. Andersa ewakuowała się do Iranu. Podstawowym celem dla sowieckich bomb zrzucanych na Warszawę stali się cywile. Nocą z 20 na 21 sierpnia 1942 roku „sokoły Stalina” – jak określano w sowieckiej propagandzie lotników spod znaku czerwonej gwiazdy – przeprowadziły pierwsze bombardowanie dywanowe Warszawy. Atakowano przede wszystkim dzielnice mieszkaniowe – Żoliborz, Wolę, Mokotów, Grochów… W okolicach obiektów przemysłowych, infrastruktury kolejowej, instalacji wojskowych czy „dzielnicy niemieckiej” spadły nieliczne bomby. Powietrzny atak trwał kilka godzin. Zrzucano zarówno bomby burzące, jak i zapalające, a cele oświetlano flarami. Wywarły na mieszkańcach duże wrażenie. Nic zatem dziwnego, że wydawany przez Armię Krajową konspiracyjny tygodnik "Biuletyn Informacyjny" pytał w tytule: "Nieudolność czy zbrodnia?".

Dlaczego cache jest zlokalizowany właśnie w tym miejscu?
Otóż podczas pierwszego nalotu sowieckiego lotnictwa na Warszawę, który miał miejsce wieczorem 23 czerwca 1941 sowiecka bomba trafiła w wypełniony ludźmi tramwaj, który mijał akurat kościół św. Floriana na warszawskiej Pradze. Zginęły wówczas 34 osoby, co do dnia dzisiejszego stanowi największą katastrofę w dziejach komunikacji miejskiej w Polsce. Ponieważ temat był w PRL oficjalnie przemilczany, dziś nie można znaleźć w okolicy żadnego upamiętnienia tych tragicznych zdarzeń.

Additional Hints (Decrypt)

150 pz

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)