Kamienny Park to dzieło Pana Henryka Sawko, który w 1999 roku zaczął układać kamienie narzutowe na swojej działce wokół domu.
W parku znajduje się ponad tysiąc kamieni, które zostały zebrane na okolicznych polach uprawnych. Niektóre zostały przywiezione przez turystów. Te znalezione na polach to głównie głazy narzutowe, które przyniósł lodowiec. Wśród nich znajduje się wiele ciekawych okazów jak np. bomby wulkaniczne - duże kawałki magmy wystrzelone z wulkanu w powietrze, które zastygły w czasie lotu i po upadku na ziemię. Lodowiec przeniósł je tu z bardzo daleka, wszak w okolicy nie mamy żadnego wulkanu.
Park został wymieniony w niejednym przewodniku po Mazurach. Powstała też o nim praca magisterska. Na wielu kamieniach Pan Henryk wyrył swoje wiersze lub wyrzeźbił ciekawe kształty. Prócz rzeźb z kamienia znajdują się też rzeźby z drewna i figurki z metalu. To także skansen starych, nawet przedwojennych, maszyn rolniczych. Znajdują się tu też dwie rekonstrukcje żurawi do nabierania wody ze studni oraz wiatrak.
Gospodarz jest osobą niezwykle serdeczną, gościnną i wrażliwą na piękno natury. W bardzo ciekawy sposób oprowadza i opowiada o swojej pasji oraz okolicznościach postawianiu jego dzieła. W czasach młodości zjeździł Polskę wzdłuż i wszerz. Rzeźbi w drewnie, tworzy metaloplastykę. W swoich wierszach pisze o urodzie mazurskiej ziemi, miłości do niej i do rodzinnego domu. Opowiada o bezsensie wojen, zwłaszcza religijnych. Przecież "wszyscy od jednego Ojca pochodzimy".
Od Pana Henryka dowiedzieliśmy się jak ważne jest posiadanie pasji i rozwijanie jej. To stwarza większe możliwości pracowania w przyszłości w takim zawodzie, który będzie dostarczał satysfakcji i radości. Tacy ludzie decydują też o rozwoju regionu, a pośrednio i kraju.
Tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego to miejsce nie miało do tej pory swojego geocache’a. Ale ta luka została już wypełniona i zapraszam do szukania :)