Dawny zespół poklasztorny i relikty zamku świdnickiego.
Najpewniej już w końcu XIII w. istniał w Świdnicy zamek książęcy.
Budowla ta była wzniesiona na najwyższym miejscu w mieście. Zamek spłonął w 1313 r. podczas wielkiego pożaru, który strawił całe miasto. Odbudowany został przez księcia Bernarda.
W 1528 kolejny pożar strawił budynek. Odbudowy zamku podjął się w 1535 r. dr Franz Grimm. Renowację zamku ukończono w 1537 r., o czym świadczy do dziś zachowany wspaniały renesansowy portal.
Hrabia Rzeszy Christoph Wenzel von Nostitz w 1676 r. przekazał budowlę zamkową zakonowi kapucynów, którzy po jej wyburzeniu wznieśli na tym miejscu w 1680 r. budynek klasztorny, a w 1682 r. rozpoczęli budowę kościoła. W 1810r. klasztor sekularyzowano. Dwa lata później hrabia von Nostiz wszystkie te obiekty przekazał miastu jako darowiznę. W części klasztornej urządzono szpital dla ubogich, który niedługo potem przekształcono na przytułek. W latach 1928-1939 w jego trzech pomieszczeniach i na korytarzu gromadzono zbiory świdnickiego Muzeum Miejskiego.
Kościół w 1818 r. oddano na potrzeby tutejszego garnizonu. Zaświadcza to umieszczona na jego ścianie frontowej data. Od tego momentu gmach służył jako ewangelicki kościół garnizonowy i funkcję tę spełniał do 1945r. W 1947r. przydzielono go parafi rzymskokatolickiej św. Józefa w Świdnicy. Kolejnym właścicielem zarówno kościoła, jak i budynków poklasztornych stał się w 1954 r. Kościół polskokatolicki. Wówczas to świątynia nosiła wezwanie św. Antoniego. Obecnie, od 1986r. gospodarzem całości obiektów jest Zbór Zielonoświątkowy w Świdnicy.
Najcenniejszym zabytkiem opisywanych obiektów jest piękny renesansowy portal dawnego zamku, wtórne tu wmontowany z 1537 r., jeden z pierwszych przykładów sztuki okresu odrodzenia na Śląsku. Prostokątny otwór drzwiowy flankują ozdobne pilastry z bogatą ornamentyką. Na pilastrach dwa nieznane herby, na jednym jeleń, na drugi belka w pas. W bazach pilastrów typowe dla renesansu maszkarony.
Ponieważ jest to bardzo ruchliwe miejsce, skrytkę najlepiej byłoby podejmować późnym wieczorem lub w nocy. W ciągu dnia mnóstwo ludzi się kręci.
Kesz to pojemnik mikro, zawierający tylko logbook. Weź ze sobą coś do pisania
Bardzo proszę o zachowanie uwagi przy podejmowaniu i odkładaniu pojemnika. Miejsce bardzo ruchliwe i łatwo o spalenie lokalizacji. Proszę również o dokładne i ostrożne odkładanie pojemnika na miejsce, aby nie wpadł do słupka, na którym jest umieszczony.