Ulica Grzybowa prowadzi, od Cienistej, aż do tzw. 'dzikiej plaży', ale po drodze można również skręcić w las i przyjemnie spacerując dojść do jedynej zatoczki Zalewu Zemborzyckiego, gdzie często skrywają się łabędzie, kaczki i żółwie.
Kesz to bardzo oczywisty magnetyk.