Bacówka w Zawoi
W Zawoi na Hali Barankowej znajduje się Bacówka. Owce wypasa Baca ponoć od lat 70 tych, kiedy tu przeniósł się tu z Podhala. Spacer na zawojską Halę Barankową prócz miłych oku górskich krajobrazów oferuje nam także wgląd na bogatą, często rzadką i chronioną szatę roślinną, co z pewnością uprzyjemni nam wędrówkę. Jest tak zwłaszcza od wiosny do jesieni, lecz w tym konkretnym przypadku termin naszej wycieczki powinien zbiegać się z sezonem wypasu owiec na rzeczonej hali. I tu najważniejsza informacja, najlepiej zaplanować sobie spacer nad ranem lub trzy godziny przed zachodem słońca. Jest to o tyle istotne, gdyż o innych porach (choć nie zawsze) owce są zwykle spędzane do zagrody na udój, a nie ma piękniejszego widoku niż pasące się owieczki w towarzystwie miłych, zawsze czujnych psów pasterskich. Kiedy oczy nacieszą się tym wszystkim, najwyższa pora odwiedzić bacówkę, a tu same atrakcje z przekochanym bacą na czele! Nie zabraknie poczęstunku, miłej i zabawnej rozmowy, a co najważniejsze, nie ominie nas pokaz wyrobu wyśmienitych owczych serów. Daję głowę, że tak wybornego buncu czy oscypka można z przysłowiową świeczką szukać.
Kesz
Skrytka znajduje się na współrzędnych. Ze względu na wędrujące często owce, przykryłem większym kamieniem. 50 metrów od drogi. Można podjechać autem, ale polecam spacer lub rower. Widoki przednie.