Obecnie jest to ścisłe centrum miasta. Historycznie, miejsce to nosiło różne nazwy, ale nas najbardziej interesuje ta najwcześniejsza - Nowe Miasto, lub precyzyjniej Rynek Nowego Miasta. Obecnie większości rzeszowian, ta nazwa kojarzy się z osiedlem z wielkiej płyty, pełnym kolorowych bloków, wybudowanych w latach 70. i 80. po drugiej stronie rzeki. Mało kto wie o istnieniu drugiego rzeszowskiego rynku, który jeszcze przed II wojną pełnił funkcje głównego centrum handlowego miasta.
Powstał on dość wcześnie i łączył się z najwcześniejszą historią rzeszowskich Żydów. Młody, ale dynamicznie rozwijający się Rzeszów zaczął się dusić i kotłować w okowach średniowiecznej zabudowy Starego Miasta. W "złotym wieku" (koniec XVI wieku i początek XVII wieku), gdy właścicielem miasta był kasztelan sandomierski, Mikołaj Spytek Ligęza, podjęto na zamku decyzję o konieczności szybkiej rozbudowy. Wytyczono więc Nowe Miasto i rynek, oddalone na północny-wschód od średniowiecznych zabudowań miasta. Nowy plac zyskał, jako jeden z pierwszych w Polsce sznyt miast renesansowego. Podobnie, jak szczycący się swoimi zabytkami Zamość, a w pobliżu mniej znany Głogów Małopolski, Rzeszów kopiował najświetniejsze wzorce urbanistyki doby odrodzenia. Na potężny plac wpadały cztery symetryczne ulice, którą przyszliśmy z Rynku i spod kamienicy Esterki. Pośrodku ustawiono wagę miejską i kramy. Dookoła w kamienicach znajdowały się liczne sklepiki, zdominowane głównie przez drobnych sklepikarzy polskiego i żydowskiego pochodzenia.
Charakter miejsca przetrwał aż do okresu międzywojnia. To tutaj odbywał się handel, znajdował się najlepszy w mieście Hotel Krakowski, Apteka Pod Matką Boską, czy kino-fotoplastikon Urania, a także w okazałej, narożnej kamienicy dom ostatniego rzeszowskiego rabina. Tutaj polecić chciałbym film, pokazujący koniec lat 20. w 4 podkarpackich miastach, w tym w Rzeszowie (oryginalny film A Pictorial Review of Kolbuszowa , autorstwa Pejsacha Zukermana pochodzi z 1928). Pokazany zostaje zwykły dzień targowy i rzeszowianie, którzy bardzo przypominają tych współczesnych. Oryginalna zabudowa placu przetrwała najwyraźniej w jego północnej części, bezpośrednio przy przebiegającej obecnie przez Rynek alei Piłsudskiego. Niskie piętrowe kamieniczki wyraźnie układają się wzdłuż pierzei północnej pierwotnego założenia.
źródło: mapakultury