Skip to content

Radość #6 Ochotnicza straż pożarna w radości Traditional Cache

This cache has been archived.

VarsovianReviewer: Skrytka jest zbyt długo nieaktywna, więc jestem zmuszony ją zarchiwizować.

More
Hidden : 9/15/2017
Difficulty:
3 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:

Radość #6 Ochotnicza straż pożarna w radości

W logbookach niektórych skrytek znajdują się litery z cyfrą potrzebna do podjęcia bonusa

 

W 1926 roku grupa społeczników: Józef Formiński, Lech Stanisław i Wiktor Orliński podejmuje inicjatywę zorganizowania w Radości Ochotniczej Straży Pożarnej. Początki istnienia OSP w Radości były bardzo trudne, ze względu na brak funduszy na zakup sprzętu i wyposażenia do gaszenia pożarów. Aby zebrać pieniądze potrzebne do bieżącej działalności Obywatel Radości pan Józef Chęciński ofiarował swoją posesję na której były organizowane imprezy plenerowe zabawy i kwesty dla mieszkańców i letników z których pozyskiwano brakujące fundusze. Za zgromadzone w ten sposób pieniądze zostały zakupione: beczkowóz oraz umundurowanie dla strażaków ochotników.

Do pierwszego Zarządu OSP w Radości weszli: Józef Formiński, Lech Stanisław, Wiktor Orliński. Pierwszym Prezesem został pan Józef Falke, a pierwszym Naczelnikiem wybrano Kazimierza Świetlickiego. Pierwsi strażacy to: Stanisław Gawryś, Józef Zdziarski, Stanisław Gałązka, Jan Pustelnik i Roman Sieciński. Niezwykła popularność jednostki gaśniczej w Radości sprawiła, że już po roku od momentu założenia stan bojowy oddziału wzrasta do 24 członków.

W 1928 roku Zarząd Gminy Falenica przydziela na własność OSP – Radość plac pod budowę strażnicy konstrukcji palnej z drewna na sprzęt o zaprzęgu konnym. W celu pozyskania funduszy dalej były organizowane imprezy i występy amatorskie na zbudowanej z desek podłodze. Sygnałem alarmowym zwołującym strażaków na akcję bojową był strażak dyżurny jeżdżący na koniu i trąbiący na alarm.

Z biegiem czasu strażacy podejmują się zadania wybudowania strażnicy, która istnieje do dnia dzisiejszego jako „Stare Koszary”. Przy budowie w czynie społecznym wyróżnili się: Stanisław Rak, Stanisław Gac i Aleksander Chmielewski. W 1932 roku powstaje Zrzeszenie Obywateli Miłośników Radości, które łączy swoją działalność z działalnością OSP. Zarząd Zrzeszenia Miłośników Radości zakupuje motopompę typu „SIS”, a w 1933 roku w uznaniu zasług dla OSP Radość mieszkańcy fundują pierwszy sztandar dla jednostki OSP. Wybuch wojny zastaje jednostkę w pełnym składzie jednostki zmotoryzowanej z samochodem gaśniczym marki „Chevrolet”. Od momentu powstania jednostki w roku 1926 do wybuchu wojny w 1939 roku funkcję Prezesa OSP piastowali druhowie: Wiktor Orliński i Józef Falke, zaś funkcję Naczelnika OSP Radość sprawują kolejno: Kazimierz Święcicki, Władysław Krysiński, Edward Kocioł, Eugeniusz Kober i Antoni Fomin.

Okupacja i okres wojny

 

Specyficzne położenie Osiedla Radość wśród lasów i drzew sosnowych, a także bliskość Warszawy jako dużego ośrodka ruchu oporu sprawiło, że OSP i jej członkowie stają się żywymi uczestnikami walki z okupantem niemieckim. Już na początku okupacji hitlerowcy usuwają przedwojenny Zarząd OSP i powołują komendantów straży zatwierdzonych przez władze okupacyjne. Działalność ta nie przynosi Niemcom spodziewanych rezultatów. W 1941 roku z obozu powraca druh Antoni Fomin i zostaje automatycznie nowym komendantem straży. Mimo zakazu zgromadzeń i konieczności uzgadniania z okupantem terminarzu wszystkich zbiórek i ćwiczeń władze OSP w Radości organizują spotkania bez wiedzy i zgody okupanta, na których omawiane są nie tylko sprawy związane z działalnością pożarniczą, ale też i działalność konspiracyjna. Jednostka OSP w tym czasie liczy 60-ciu członków. Oprócz sekcji bojowych, organizowana jest również drużyna żeńska w tym sekcja ratowniczo-sanitarna w składzie: Halina Jaźwińska, Stanisława Sulińska, Krystyna Sulińska, Julia Slagowska i Julia Dmochowska. Strażaków w tym trudnym okresie cechowała: wielka patriotyczna solidarność, koleżeńskość i dyscyplina. Okupacyjna działalność dobrze zapisała się w świadomości mieszkańców Radości i okolic, a społeczeństwo osiedla darzyło wszystkie druhny i druhów sympatią i poważaniem. Wyrazem tego było uroczyste wręczenie w dniu świętego Floriana patrona strażaków 4-go maja 1942 roku, zakupionej przez Obywatela Radości pana Mieczysława Tatomira motopompy marki „PEONIA”. Akt przekazania przekształcił się w patriotyczną manifestację na terenie OSP. Od 1941 roku przy straży działa amatorski teatr konspiracyjny w następującym składzie: Maria Piotrowska, Janina Rydel, Nina Dall, Irena Kraft, Irena Nożańska, Danuta Kowalska, Zofia Książkiewicz, Eugenia Oświęcimska, Halina Leszczyńska, Wacław Orski-Oświęcimski, Jan Wiśniewski, Stefan Rembowski, Jerzy Rogowski, Jerzy Truskowski, Jan Suchner, Stefan Rogulski (zamordowany na Pawiaku), Henryk Szwejcer i inni. Zespół teatralny pomimo cenzury i niemieckiej kontroli wystawiał sztuki będące na niemieckim indeksie takie jak: „ICH CZWORO”, „SKIN ZAPOLSKIEJ-GOBELIN”, „PAPA SIĘ ŻENI”, „KRÓLOWA PRZEDMIEŚCIA”, „UŚMIECH LASU”, „SUBLOKATORKA”, RADCY PANA RADCY”, „WICEK I WACEK”. Wśród dozwolonego repertuaru wystawiano operetki i wodewile, w które wplatane były satyryczne numery ośmieszające okupanta. Zespół teatralny odbywał próby w godzinach wieczornych narażając się na represje ze strony okupanta. Pomimo groźby i łapanek, żaden z członków zespołu nie zrezygnował z pracy konspiracyjnej w straży. Eugenia Oświęcimska zorganizowała w tym trudnym okresie zespół dziecięcy, który w niedziele i święta wystawiał sztuki i spektakle dla najmłodszych mieszkańców. Dochód z imprez przeznaczony był na cele Domu Dziecka w Zbójnej Górze i pomoc dla organizacji konspiracyjnych. Wszystkie spektakle cieszyły się dużym powodzeniem i zainteresowaniem mieszkańców, a w nagrodę dla aktorów przedstawienia nagradzane były niemilknącymi oklaskami. Teatr amatorski doczekał wyzwolenie i przetrwał do 1952 roku. Położenie Osiedla Radość wśród lasów sosnowych stało się naturalnym sojusznikiem w przeprowadzaniu zadań konspiracyjnych i znacznie ułatwiało kontakty pomiędzy członkami organizacji niepodległościowych. Na terenie Radości działała Armia Krajowa. OSP utrzymywała łączność telefoniczną z innymi oddziałami straży pożarnej, a także z osobami mającymi kontakt z organizacjami niepodległościowymi. OSP Radość była w tym czasie wielokrotnie miejscem spotkań i kontaktów pomiędzy wieloma osobami działającymi w tym czasie w podziemiu. Wiele domów na terenie Radości było magazynami broni. W jednym z nich należącym do oddziału AK został wykryty przez gestapo magazyn broni. Niemcy otoczyli dom w którym znalazło schronienie dwóch członków z oddziału ppor. „SKRYTEGO” – Jerzy Mrozowski i Franciszek Zaręba. Wywiązała się strzelanina i dwóch Niemców zostało zabitych, trzeci został ciężko ranny. Partyzanci korzystając z osłony nocy uciekli do lasu, a dom na skutek wybuchów zaczął płonąć. Niemcy w odwecie nie pozwolili gasić pożaru mimo przybyłej jednostki strażaków ochotników i jako represję za zabitych chcieli spalić Radość. Na skutek starań mieszkańców, a w szczególności druha Władysława Nachmana Niemcy zadowolili się wypłaconym przez mieszkańców okupem. Akcja ta została opisana w książce Henryka i Ludwika Witkowskich pt. „KEDYWIACY” w której wspomnienie o w/w akcji zamieścił druh Antoni Fomin. 

Additional Hints (Decrypt)

Fyhc

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)