Przy budynku Wojewódzkiej Przychodni Gruźlicy i Chorób Płuc Szpitala Jana Bożego na ulicy Sierocej w Lublinie stoi figura Matki Boskiej. Jest ona dość nietypowa - stoi bowiem tyłem do ulicy, zaś frontem do budynku przychodni. Przechodząc ulica można sobie łatwo sobie uświadomić, że jej ustawienie jest specjalne - bowiem chorzy mają prawdopodobnie zakaz opuszczania szpitala (co dodatkowo jest podkreślone przez ogrodzenie szpitala zwieńczone drutem kolczastym.
Niestety nie udało mi się ustalić, ani z którego roku pochodzi, ani kto był jej autorem czy fundatorem.
Można pewnie jednak założyć, że tą figurę często mijała dość mroczna postać z historii Polski - agent NKWD pełniący obowiązki Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, nijaki Bolesław Bierut, który mieszkał przez wiele swoich dziecinnych lat w budynku tuż obok tego szpitala. Jak można przeczytać w biografii Bieruta autorstwa Grażyny Pomian, ten jednopiętrowy dom otaczał rozległy sad i parohektarowe kartoflisko. Podwórze było z wozownią i oborą, a Bierutowie wynajmowali pokój z kuchnią w suterynie.
W grudniu 1977 roku w tym domu powstał Oddział Historii Ruchu Robotniczego im. Bolesława Bieruta. Jako ciekawostkę można podać, że mieściła się w nim m.in. odtworzona z najdrobniejszymi szczegółami izba, w której mieszkała rodzina Bierutów, a także rekonstrukcja gabinetu prezydenta urządzonego w oparciu o oryginalne meble i wyposażenie. Muzeum Bieruta zlikwidowano na początku lat 90.tych XX wieku, zaś w budynku obecnie znajduje się Sekcja Statystyki Medycznej Dokumentacji i Rejestracji Chorych szpitala im. Jana Bożego. Jedyna pamiątką jest skromna tablica o następującej treści: „W tym domu mieszkał w latach swego dzieciństwa i młodości (1893 -1912) prezydent Polski Ludowej Bolesław Bierut".
Ciekawe, czy towarzysz Bierut przechodząc koło figury Matki Boskiej Gruźliczej zastanawiał się nad jej nietypową lokalizacją?
Kesz to mikrus, w środku tylko logbook, weź koniecznie cośdo pisania.
BYOP!