Skip to content

Legendy L. #5 Kamień nieszczęścia/Stone of misery Traditional Cache

This cache has been archived.

nerexo: SEE YOU SOON

More
Hidden : 11/26/2018
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


https://www.geocaching.pl/images/flags/32/poland.png

Legendy Lublina #5 Kamień nieszczęścia              

Kamień nieszczęścia, o którym krąży przerażająca legenda pochodził podobno ze Sławinka pod Lublinem. Dziś spoczywa on na rogu cichej uliczki Jezuickiej i ukazuje ludziom szczerbę po katowskim toporze. Na początku XV wieku kamień ów znajdował się na placu Bernardyńskim, dawnym placu Straceń. Był on podstawą pod dębowy pień, który przez swe przeznaczenie ociekał krwią skazańców.

Zdarzyło się jednak, że kat ściął z wielkim rozmachem głowę niewinnej osoby tak, że pień rozłupał się na dwie części a topór uderzył o kamień i wyszczerbił w nim głęboki wyłom. Ktoś przytoczył ten kamień na plac przy ul. Rybnej. Pewnego razu szła tamtędy kobieta niosąca obiad swojemu mężowi, który akurat pracował ciężko na budowie. Koło kamienia potknęła się i rozbiła garnki z zupą. Zapach zupy przywabił kilka psów, które rzuciły się na łatwy posiłek. Psy oblizały kamień i za chwilę wszystkie padły martwe. Widok ten wywołał niezwykłe zamieszanie i sensacje, tak też plac otrzymał nazwę Psiej Górki.

Ludzie przekonali się że kamień jest niebezpieczny. Każde dotknięcie go ręką lub bosą stopą sprowadzało nieszczęście. Pewnego razu kamień ten wpadł w oko piekarzowi który akurat budował piekarnie, użył go do budowy pieca. Kilka dni później spalił się w owym piecu zamknięty przez żonę i jej adoratora.

Nieszczęsny kamień powrócił na Psią Górkę i oślepił murarza, który uderzył go młotem. Wkrótce na tym placu, przystąpiono do budowy kościoła Trynitarzy. Po wybudowaniu murów postanowiono wtoczyć kamień do kościoła i użyć go przy budowie ołtarza. Jednak okazało się, że pomimo wzniesienia budynku i dzwonnicy kościół nie zostanie dokończony, bo brakło funduszów na dokończenie wnętrza. Kilkadziesiąt lat później mury kościoła zostały zakupione przez Paweczkowskiego, który usunął kamień i przerobił gmach na pałac dla siebie, który do dziś stoi na Psiej Górce.

Gdy wybudowano Sobór prawosławny na Placu Litewskim, zły kamień znalazł się obok niego i spowodował śmierć żołnierza, który spadł z dzwonnicy miażdżąc sobie głowę na powierzchni owego kamienia. Władze rosyjskie obawiając się kolejnych wypadków, wywiozło kamień za miasto. Podczas budowy prochowni dostał się on jakimś sposobem do fundamentów. Wiadomo jest, że w roku 1919 prochownia wyleciała w powietrze.

Dwadzieścia lat kamień przeleżał bez żadnych efektów. Po tym czasie znalazł się na wprost Trynitarskiej Bramy, na rogu uliczki Jezuickiej. Gdy przyszyła wojna niemieccy lotnicy bombardowali Lublin. I oto kamień nieszczęścia znowu okazał swoje fatum. Najwięcej ofiar w ludziach poniosła właśnie uliczka Jezuicka i Katedra na którą miał widok przez wylot Bramy Trynitarskiej. Mimo, że samoloty zataczały duże koła, to bomby jakimś sposobem padały głównie w promieniu działania kamienia nieszczęścia.

Obecnie ten kamień - istny prześladowca każdej żywej istoty, spoczywa dalej na rogu cichej uliczki Jezuickiej.

 O Keszu: bison tube, magnetyk  w środku tylko logbook.  Uwaga: logbook po zalogowaniu wkładamy najpierw w mniejszą część  kesza i dokręcamy większą. Weź coś do pisania. Powodzenia :)

https://www.geocaching.pl/images/flags/32/united_kingdom.png

Legends of Lublin # 5 The stone of  misery

Stone of misery is a legendary stone located in the corner of Jezuicka Street, in front of the Trinity Gate. There are a lot of stories about it and it is said to bring bad luck to those who touch it. The stone probably comes from Sławinek, near Lublin. At the beginning of the fifteenth century, it was placed in the Bernardyński Square, the old square of executions. It served as a basis for the trunk of the oak, which was smudged by blood of convicts. Series of misfortunate events began with the beheading of an innocent man by the executioner. The executioner’s ax nicked a deep gap in the stone which is visible till today. Then, the stone was in the Rybny Square. One day, a woman with a dinner for her husband was passing that way. She tripped over the stone and the soup that she was carrying spilled on it. The aroma of the soup attracted dogs that, after having licked the stone, fell dead. Since this event, the square is called Psia Górka (the Dog’s Hill). Another time, the stone blinded a mason who had hit it fiercely. Moreover, during the war, when Germans were bombing the city, the area located in the vicinity of the stone was damaged the most. These and many other misfortunes happened due to the stone of misery. So, maybe it is better to keep away from it.

Cache: magnetic, bison tube, in the middle only a logbook. Logbook after logging in we first insert into a smaller part of the cache and tighten the larger one. Take something to write.

Good luck :)

 

 

Additional Hints (Decrypt)

Ae 10/Ab. 10

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)