Wreszcie dotarliśmy do końca podróży po rzeszowskich miejscach wypoczynku. Nie wiem czy są to już wszystkie warte odwiedzenia lokalizacje, ale i tak liczę na to, że jesteście z tej serii zadowoleni. Pragnę przy tym zaznaczyć, że nie wykluczam jej poszerzenia, jeśli odnajdę coś wartego uwagi nie mam jednak tego w planach.

Tak więc co poszło na ostatni ogień? Znajdujący się przy samym rynku Skwer Cichociemnych, gdzie odpoczniemy, ale nic poza tym. Zajmowany przez niego teren jest naprawdę malutki, tak więc prócz ławek (sporo tam ich upchnięto), rzeźby i pamiątkowych głazów nie znajdziemy tam niczego. Nie ma nad czym się rozwodzić, tak więc w zamian sypnę garścią ciekawostek.

Wspomniana konstrukcja nazywa się Przejście 2001 (kompozycja przestrzenna autorstwa prof. Józefa Szajny) i odsłonięta została w 2002 roku. Ma kształt prostokąta z wyciętym zarysem człowieka i co ciekawe, nie jest on przypadkowy. Stoi za nim dość głęboka symbolika, a mianowicie fizyczne i metafizyczne przekraczanie granic wyznań i kultur u progu III Tysiąclecia i XXI wieku. Innymi słowy, ma ona jednoczyć ludzi. Każdy fragment, z 70 kg blachy, modelowany był ręcznie, czego efektem jest 5-metrowa kompozycja, mająca 3,5 metra szerokości i 60 cm grubości. Nawet miejsce jej postawienia nie jest przypadkowe, gdyż graniczony ono z dawnym żydowskim gettem.

Poza tym, niewątpliwym plusem tej lokalizacji jest bliskość rynku, a przez to „centrum gastronomicznego” Rzeszowa. Knajpy wszelkiej maści, ogródki piwne i restauracje – dla każdego coś dobrego. Ja sam zawsze kieruję się w te rejony, gdy zamierzam skonsumować swojego jeszcze ciepłego kebaba 😊

Pojaw się na miejscu i szukaj…

… pamiątkowej tablicy, na której znajdziesz kilka wymaganych informacji:

A. „W 1 POŁ. … WIEKU”;

B. „CICHOCIEMNYMI NAZYWANO … ŻOŁNIERZY” – zamień miejscami dwie pierwsze cyfry;

C. „PRZERZUCONY DO KRAJU NOCĄ Z 13/14 III …r.”;

D. „OD V …r. NA EMIGRACJI”;

E. „ZMARŁ W LONDYNIE 22 V …r.” – ostatnia cyfra.

N 50° 02.(D-C)(A-2)' E 022° 00.E(B/2)'