Po ślubie Wybicki nie chciał wracać do Będomina, który po I rozbiorze znalazł się w państwie pruskim, postanowił więc sprzedać swój majątek na Pomorzu i osiedlić się w Wielkopolsce. 21 czerwca 1781 za 150 tys. zł zakupił od małoletnich Ignacego i Adama Kołaczkowskich, w których imieniu występował Franciszek Rostworowski, dwie wsie koło Śremu – Manieczki i Psarskie. Główną rezydencją Wybickich były Manieczki, po urządzeniu dworu i gospodarstwa jesienią 1781 mogła tam zamieszkać też jego świeżo poślubiona żona Estera.
W nowym otoczeniu poświęcał się przede wszystkim pracy w gospodarstwie, przeważnie trzymając się z dala od wielkiej polityki. Prowadził też szczęśliwe życie rodzinne, a kochająca go żona urodziła trójkę dzieci: Teresę (1782), Łukasza (1785) i Józefa (1787). Miał też czas na twórczość literacką, pisanie wierszy, dramatów i oper. W Manieczkach dokończył zaczętą jeszcze w Warszawie komedię Kulig i tragedię Zygmunt August, później napisał w swoim dworku jeszcze pięć oper: Kmiotka, Samnitkę, Pasterkę zabłąkaną, Polkę, prawdopodobnie też zaginioną Ojczyznę z jednym synem (wspominał o niej w listach), oraz komedie, m.in. Warro na wsi. Z utworów tych tylko Kulig i Polka zostały wystawione w zawodowym teatrze w Warszawie (Kulig w inscenizacji Wojciecha Bogusławskiego w 1783), niektóre sztuki i opery wystawiano na przedstawieniach amatorskich w Manieczkach i dworach sąsiadów Wybickich.
Obecnie dom, w którym mieszkał Wybicki już nie istnieje, jednak zachowała się kaplica (Rotunda), którą ufundował. KIlkanaście kroków alejką w głąb parku i znaleźć możesz kamień z tablicą wskazującą gdzie stał dwór J. R. Wybickiego. W dalszej części parku stoi dworek wybudowany w późniejszym okresie, gdzie znajdowało się muzeum upamiętniające okres w którym Wybicki tutaj mieszkał z pamiątkami po nim. Dziś już opuszczony.

Kaplica w Manieczkach, wybudowana przez Wybickiego w 1786 w 2019roku zakończono jej odbudowę i renowację. Wygląda zdecydowanie lepiej niż na powyższym zdjęciu.
Pełną szczęśliwości atmosferę życia w Manieczkach oddaje wiersz Wybickiego poświęcony jego domowi:
Domku mój luby – Opatrzności darze!
Domku pokoju i dawco wygody,
Dom, coś zgodnej dał przytułek parze,
Domku, co swemi wyżywiasz mnie płody,
Domku, co zdrowie, umysł dajesz stały,
Domku, co innej nie masz w sobie skazy,
Tylko żeś drobny, żeś nieokazały,
Bądź pozdrowiony po kilkakroć razy!
Źródło: Wikipedia
Kesz schowany jest w pobliżu Rotundy, na drzewie.