![](https://img.geocaching.com:443/c688bddc-6647-467b-9bc7-df7ca6ab07cb.jpg)
Kolejka EKD (Elektryczna Kolej Dojazdowa) trasa Warszawa - Grodzisk ruszyła 11 grudnia 1927 r. Była to pierwsza normalnotorowa, zelektryfikowana linia kolejowa w Polsce. Początkowo jeździło sześć par pociągów dziennie, z czasem było ich coraz więcej. Pod koniec lat trzydziestych, w godzinach szczytu kursowały co 10 minut i rozwijały zawrotną na owe czasy prędkość 70 km/godz. Wjeżdżały do samego centrum Warszawy, w rejon skrzyżowania ulicy Nowogrodzkiej z Marszałkowską. Kolejka słynęła z punktualności i uprzejmej obsługi w charakterystycznych brązowych mundurach uzupełnionych czapkami z różowym otokiem i białymi rękawiczkami. Linia przebiegała przez tereny słabo zaludnione. J. Iwaszkiewicz tak pisał: "Kolejka” dość brutalnie przecięła lasy Podkowy Leśnej, zapadłej miejscowości nikomu jeszcze nie znanej [...]". Jednak to właśnie dzięki EKD miejscowości te rozrosły się i szybko zurbanizowały. W 1939 r. angielskie wagoniki przewiozły ponad 4 miliony pasażerów. Przedwojenne czasopismo Echo w ten sposób zachwalało nową kolej: "Wagony widne, wygodne, ciepłe (elektryczne piecyki pod każdą ławką) czynią podróż przyjemniejszą [...]" Rzecz ciekawa, linia EKD, która powstała po to, aby wozić ludzi, była również wykorzystywana do przewozu towarów. W skład planowo kursujących pociągów pasażerskich włączano wagony towarowe. W okresie powojennym przez szereg lat funkcjonowała w Komorowie specjalna kasa towarowa. W Izbie Tradycji EKD/WKD można usłyszeć, że w okresie przedwojennym w czwartej klasie przewożono np. drób i świnie na targ, a ponieważ "żywizna" brudziła, wzdłuż przejścia zamontowano kratki, aby tam spływały odchody zwierząt i drobiu. We wrześniu 1939 roku kilku wagonów użyto m.in. do budowy barykad w Warszawie. Podczas niemieckiej okupacji kolejka była schronieniem polskich inteligentów - mundur kolejarski dawał poczucie bezpieczeństwa. Pracowali na EKD m.in. zoolog Henryk Sandner, po wojnie profesor PAN odznaczony medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata", a także aktor Henryk Szletyński - konduktor nr 291. Aktor (który nie był jeszcze wówczas aktorem) Wiesław Michnikowski został skierowany przez niemiecki urząd pracy do zakładów naprawczych Elektrycznej Kolejki Dojazdowej w Grodzisku Mazowieckim. Kolejarze starali się jak mogli uchronić pasażerów przed łapankami i rewizjami, czemu służył cały system wewnętrznych ostrzeżeń. W styczniu 1945 r. wojska niemieckie wysadziły elektrownię w Pruszkowie, ale kolejka ruszyła już w lutym, a w maju powróciła na całą trasę z Warszawy do Grodziska i Milanówka. W najtrudniejszym okresie woziła też swoich pasażerów autobusami z napisem EKD. Po wojnie, w 1947 została upaństwowiona. Wtedy też zmieniono jej nazwę na WKD (Warszawska Kolej Dojazdowa). Od 1963 r. rozpoczyna trasę na stacji Warszawa-Śródmieście. Na przełomie lat 60. i 70. wycofano stary tabor. Kremowo-granatowe angielskie wagoniki zastąpiono krajowymi wagonami malowanymi na żółto i czerwono. Najnowszy model pociągu pojawił się w 2004 r. Od września 2007 r. jest pierwszą linią w całości sprywatyzowaną. Przewozi ponad 6,5 miliona pasażerów w ciągu roku. Ma swoich piewców i wielbicieli. Zachęcam do odwiedzenia Izby Tradycji EKD/WKD na stacji Grodzisk Radońska, gdzie dowiecie się wiele innych szczegółów z historii Warszawskiej Kolejki Dojazdowej :)
![](https://img.geocaching.com:443/afc877f6-063c-4dde-a0d6-f92225dcfea3.jpg)
Skrytka jest dostępna na terenie ogólnodostępnym. Nie ma potrzeby wchodzić na tory, wręcz przeciwnie trzymaj się od nich z daleka!!!