Kolejny z serii keszy A.D. 2021 dedykowanych rolnikom z mojej okolicy.
Na polskiej wsi zaszły wielkie zmiany spowodowane czynnikami politycznymi (wejście do UE i dopłaty), klimatycznymi (coraz częstsze susze), społecznymi (migracja do miast ale także napływ i wykupywanie ziemi przez miastowych). Na zauważenie i docenienie zasługują ci, którzy próbują odnaleźć się w nowej sytuacji i wprowadzają nowe, niekonwencjonalne uprawy.
UWAGA: Jeśli nie doczytasz informacji do końca czeka cię przedzieranie się przez pokrzywy, chaszcze i niezamierzone wdarcie na teren prywatny (tak już się zdarza przy innych moich keszach). Więc warto poświęcić chwilę na lekturę i znaleźć bezpieczną ścieżkę.
Ta skrytka prowadzi w pobliże (a w zasadzie na tyły) przyszłej winnicy. W momencie zakładania tego kesza (2021) winne krzaki zostały dopiero posadzone i w ogóle ich nie widać. Wynika to z tego, że sadzi się je w dość głębokich (ok 50 cm) dołkach. Przygotowanie ziemi, sadzonek, proces uprawy i pielęgnacji jest tak skomplikowany, że nie będę tu nikogo tym zanudzać.
Zdziwienie może wzbudzać fakt, że takiej uprawy podejmuje sie ktoś tutaj, na Dąbrówce. Wynika to oczywiście ze zmiany klimatu, o której pisałam na początku. Poza tym zostały wyprodukowane odmiany i krzyżówki przystosowane do naszych warunków. Warto też wiedzieć że winorośl jest oczywiście roślina ciepłolubną ale w okresie zimowym zamiera i... potrzebuje zimna. Do tego Dąbrówka i cała okolica jest położona na pokładach wapiennych, kopiąc już około 1 m pod ziemią natrafia się na pokłady tzw opoki wapiennej. Winorośl wapień uwielbia. Cała sztuka utrzymania winorośli polega głównie na odpowiednim przygotowaniu gleby i kwaśnych opryskach, nawet maślanka ma tu zastosowanie.
Ten sam gospodarz zajmuje się z powodzeniem od lat hodowlą ekologiczną grzybów: pieczarki brązowej, boczniaków, shitake, nameko, soplówki, eryngii. Co oznacza ekologiczna hodowla grzybów? Podłoże jest wytwarzane samodzielnie, metodą tradycyjną, wyłącznie z ekologicznych surowców, bez grama środków chemicznych. Wszystkie komponenty niezbędne do jego przygotowania pozyskiwane są lokalnie i posiadają stosowne certyfikaty: "Producentem" obornika jest mieszkający w gospodarstwie koń, słoma pochodzi od zaprzyjaźnionych rolników. Podłoże wykorzystane w uprawie, gdy nie jest już odpowiednie dla grzybów, trafia na pole, stając się świetnym, w stu procentach ekologicznym nawozem.
Tej uprawy nie da się zobaczyć przechodząc obok gdyż grzyby rosną w specjalnie do tego celu wybudowanej piwnicy, w której panują warunki zbliżone do tych, w jakich prowadzono pierwsze (osiemnastowieczne) uprawy pieczarek w naszym kraju. Chyba że keszerowi uda się też namierzyć gdzie grzyby rosną i poprosić właściciela o pokazanie tego niesamowitego miejsca. Podpowie, że jest to niedaleko winnicy.
Winnica to kolejne pole za plantacją borówek (GC9H3Y1), na razie "gołe" ale mam nadzieję że z upływem lat trafiać tu będą kolejne pokolenia keszerów, a ja będę pić wino wyprodukowane przez sąsiada .
WAŻNE: Nie ma możliwości dojścia do kesza przez plantacje, choć skrytka jest na jej wysokości. To teren prywatny i jest ogrodzony. Tym razem bez elektrycznego pastucha .
Najlepiej przejść/przejechać drogą utwardzoną, prowadzącą wzdłuż skraju plantacji ok 200 m w stronę lasu i skręcić w zarośniętą leśną ścieżkę (wzdłuż nieskończonego ogrodzenia - same słupki) i na odpowiedniej wysokości ruszyć w brzozowo - sosnowy młodnik.
Kesz jak wszystkie w tej serii jest ukryty na poziomie gruntu, w dodatkowej "osłonce" i odpowiednim maskowaniu. Wszystkie elementy pudełka nawiązują do tematu.