Wybierając się na wycieczkę w tę okolicę zachęcam do zwiedzenia okolicy stawów "Brzeźnik". Malownicze położone pośrodu lasy stawy są idealnym miejscem na spacer czy też odpoczynek w gorący dzień.
Dawniej stawy te były głównym kąpieliskiem Rakszawy. Pływano głównie na "pierwszym" stawie. Historia tego stawu zna też przypadki przerwania tamy i zalania okolicznych terenów.
Za czasów Potockich za ostatnim stawem usytuowana była tzw "rybownia" czyli miejsce, w którym na zimę zbierano ryby ze wszystkich stawów. Na wiosnę ryby wracały do innych stawów. Rybownia ta posiadała przeszklony budynek nad wodą, który istniał jeszcze na początku lat 60.
Sam cache usytuowany jest na wyspie, do której prowadzi mostek. Oryginalnie miejsce to było półwyspem oraz istniały tam dwa stawy. Przekopanie półwyspu, zrobienie wyspy oraz połączenie dwóch stawów w jeden nastąpiło na początku XXI wieku.
Od wshodniej strony "drugiego" stawu znajduje się "ścieżka śmierci" nazywana tak od legendy/przekazu, który mówił o tym, że w miejscu, w którym bije małe źródełko i pojawia się podmokły teren, utopił się żołnież z koniem.
Cache to mały pet z logbookiem.