Ostatki, zapusty, mięsopusty czy śledzik to tradycyjne staropolskie nazwy ostatnich dni karnawału. Według zwyczaju to czas, w którym należy się jak najwięcej najeść przed rozpoczęciem Wielkiego Postu, a wtorek przed Środą Popielcową jest na to ostatnią szansą!
Zapraszam więc, żeby dopełnić tradycji w keszerskim gronie, a przy okazji porozmawiać na tematy związane z geocachingiem, zaplanować kolejne wyprawy czy wymienić się drewniaczkami i travel bugami.
Grafika stworzona przez AI, nie gwarantuję, że wszystkie widoczne na niej potrawy będą dostępne podczas eventu.
Dodatkowo osobiście mam w tym czasie więcej okazji do świętowania - mija właśnie mniej więcej rok odkąd uczestniczyłam po raz pierwszy w evencie (Dzień Składanki i Łamigłówki), około 11 lat (serio!) odkąd założyłam konto na GC, a ponadto luty to mój urodzinowy miesiąc. Postanowiłam to uczcić, organizując swój pierwszy event i miło będzie mi spędzić ten czas właśnie z Wami. Serdecznie zapraszam również osoby, które rzadko lub w ogóle nie pojawiały się jeszcze na keszerskich spotkaniach.
Spotykajmy się we wtorek, 13 lutego o godz. 19 wewnątrz Food Townu w Fabryce Norblina, dokładne miejsce podam w ogłoszeniu na początek eventu. Spotkanie potrwa do 20 lub dopóki ostatni głód nie zostanie zaspokojony.
Oczywiście konsumpcja nie jest obowiązkowa - zobaczymy, czy ktoś da radę się oprzeć bogatej ofercie strefy gastro 