Miejsce, które odwiedzisz to mokradła przy rzece Nędznicy, zwanej też Krężniczanką. O podmokłości tego terenu świadczy nie tylko woda, która rozlewa się po obu stronach ścieżki, ale również charakterystyczne dla tego typu gruntu rośliny, między innymi olsze czarne czy niecierpek gruczołowaty.
Kwitnący niecierpek gruczołowaty
Ale nie sprowadzam Cię tu tylko z uwagi na piękno tego miejsca. Starsi okoliczni ludzie mówią, że w okresie wojny, gdy oddziały niemieckie stacjonowały w pobliskim Lublinie, na tych mokradłach zatopiona została wyrzutnia rakiet. Inni mówią tu o czołgu.
Co by nie było, wielu śmiałków schodziło się tutaj w celu odnalezienia maszyny, ale podmokły teren nie pozwalał na poszukiwania i w efekcie sprzętu tego nie znaleziono...
Do dziś.
_________
Kesz to pojemnik PET, w środku logbook i ołówek. "Maskowanie" tematyczne.
POCIĄGNIJ I PUŚĆ. Po podjęciu odłóż korkiem w dół!
Uwaga! Mostek na Krężniczance zaczyna niszczeć. Można przez niego przejść, ale na własne ryzyko. Na mapie zaznaczyłem drugi parking, od którego droga będzie nieco dłuższa, ale bezpieczniejsza. Do czasu naprawy kładki, co ma się zadziać, oznaczam skrytkę atrybutem niebezpiecznej, ze względu na trudność dotarcia z pierwotnego miejsca.