Nawiedzony Dom
Przy ulicy Kosocickiej w Krakowie od wielu lat stoi opuszczony dom bez szyb, prawie doszczętnie zrujnowany. Nigdy nie był zamieszkany i nigdy nie został wykończony. Na jego temat krąży wiele plotek i legend.
Ponoć ostatni właściciel, notabene - właściciel firmy budowlanej - zaraz po podpisaniu umowy kupna (w zamiarze miał wykończenie budynku) zginął w wypadku samochodowym ok. 800 m od feralnego domu...
Inna plotka głosi, że będący w zaawansowanym stadium choroby psychicznej mężczyzna zamordował w owym domu swojego brata. Od dnia tego tragicznego wydarzenia w domu dzieją się dziwne rzeczy.
Ukazują się różne postacie, raz jest to młoda dama, innym razem zjawa około 11-letniego chłopca, słychać krzyki lub płacz. Na youtube krąży wiele filmików umieszczonych przez wszelakiej maści tzw. "łowców duchów" dokumentujących wspomniane rzekome zjawiska paranormalne.
Niektórzy mówią również, że podczas budowania autostrady graniczącej z domem część działki, na której był położony, posłużyła jako baza techniczna. Robotnicy po niedługim czasie doszli jednak do wniosku, by przenieść się do tego domu, zamiast zamieszkiwać w niewygodnych barakach. Niestety nie znieśli nawet nocy w owym domu. Nawiedzały ich podobno omamy, ich samopoczucie pogorszyło się. Po kilku godzinach opuścili dom.
Tyle mitów i legend. Warto zwrócić uwagę na okrągłą kapliczkę domkową z połowy XIX w. stojącą nieopodal. Przed laty służyła do okazjonalnych nabożeństw, dziś opuszczona jest systematycznie dewastowana.
UWAGA!
Skrytka nie jest ukryta w domu, jeśli chcesz wejść i go zwiedzić, robisz to na własne ryzyko, gdyż stopień dewastacji budynku jest duży.
Na terenie, na którym stoi dom, znajduje się wiele miejsca do parkowania, co skwapliwie jest wykorzystywane przez okoliczne firmy, jednak nie mamy informacji, co do prawa własności, dlatego nie wiemy czy tak naprawdę wolno tam parkować.
W pojemniku znajduje się logbook, ołówek, parę fantów na wymianę, do jego otwarcia potrzebne Ci będzie coś do podwarzenia.