Bardzo ciężko było nam znaleźć jakiekolwiek informacje na temat tego miejsca. Dowiedzieliśmy się o nim niedawno przypadkiem i byliśmy zaskoczeni, że tak mały Bełk chowa w sobie tyle ciekawych, zapomnianych miejsc.
Okolica jest zupełnie zdziczała i zarośnięta, jednak podążając betonową drogą docieramy do coraz to innych, ukrytych uliczek i pozostałości zabudowań. Folwark musiał być naprawdę wielki! Podobno w 1860 r hodowano tu 923 owiec pół-merynosów. W latach bardziej współczenych (PRL) hodowano tu trzodę.Znajdowało się tam kilka budynków mieszkalnych i hale hodowlane.
Po przespacerowaniu się znaleźliśmy miejsce na ukrycie kesza. Bezpieczne i naszym zdaniem fajne, żeby na chwilę usiąść. Porośnięte mchem kamienie tworzą swego rodzaju miękki dywan - bardzo przyjemnie się po tym chodzi :-) Żałujemy, że nie znaleźliśmy więcej wiadomości na temat Folwarku Marynów (przed wojną Marjanów), więc jeśli ktoś z poszukujących takowe posiada, prosimy o kontakt. Chętnie zamieścilibyśmy jakieś stare zdjęcia bądź rysunki, żeby inni mogli zobaczyć jak to kiedyś wyglądało.
O samym miejscu ukrycia powiemy tylko tyle - jest tak schowane przed ludźmi, że można dłuuugo, spokojnie szukać :-) Uwaga - jeden komplet certyfikatów na dwa serwisy! Życzymy udanej zabawy. Musaje