Gdy byłam mała (bardzo mała), byłam pewna, że w szkółce leśnej drzewa siadają w ławce i tam uczą się jak rosnąć..
Lata oczywiście zweryfikowały ten przesąd. Co więcej - wpłynęły na fakt powstania tam skrzynki.
Sama szkółka jest odpowiedzią na katastrofalny w skutkach pożar z 1992 roku. O historii tego miejsca, a także o metodach produkcji można przeczytać tutaj oraz tutaj.
Kesz schowany jest poza terenem `fabryki drzew`. Koordy wskazują miejsce ukrycia. Skrzynka jest w wgłębieniu wewnątrz, na wysokości wzroku - zamaskowana korą.
Powodzenia!