Wojna w Bośni i Hercegowinie – tocząca się w latach 1992-1995 wojna domowa, która była najbardziej krwawym konfliktem w Europie od zakończenia II wojny światowej. Stronami konfliktu byli walczący o autonomię bośniaccy Serbowie oraz władze Bośni i Hercegowiny, na której terenie toczyły się główne walki, wraz ze skonfederowanymi z nimi od pewnego momentu Chorwatami. W wyniku działań wojennych, a przede wszystkim w wyniku czystek etnicznych, zginęło od 97 tys. do 110 tys. ludzi (niektóre źródła podają nawet do 200 tys.), a ponad 1,8 miliona zostało uchodźcami. Wszystkie strony konfliktu dopuściły się licznych czystek etnicznych, rabunków i gwałtów na ludności cywilnej. Trwająca cztery lata wojna i czystki etniczne zostały zakończone wymuszonym przez Sojusz Północnoatlantycki (NATO) układem w Dayton. Na mocy mandatu ONZ NATO przeprowadziło w tym celu operacje lotnicze „Deny Flight” oraz „Deliberate Force”.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_w_Bo%C5%9Bni_i_Hercegowinie
Josif Brodski
"Piosenka o Bośni"
W chwili, gdy strzepujesz pyłek,
jesz posiłek, sadzasz tyłek
na kanapie, łykasz wino-
ludzie giną.
W miastach o dziwacznych nazwach
grad ołowiu, grzmot żelaza:
nieświadomi, co ich winą,
ludzie giną.
W wioskach, których nie wyśledzi
wzrok- bez krzyku, bez spowiedzi,
bez żegnania się z rodziną
ludzie giną.
Ludzie giną, gdy do urny
wrzucasz głos na nowych durni
z ich nie nową już doktryną:
"Nie tu giną".
W stronach zbyt dalekich, by nas
przejąć mógł czyjś bólu grymas,
gdzie strach lecieć cherubinom-
ludzie giną.
Wbrew posągom i muzeom-
jako opał służy dziejom
przez stulecia po Kainie
ten, kto ginie.
W chwili, kiedy mecz oglądasz,
czytasz, co wykazał sondaż,
bawisz dziecko śmieszną miną-
ludzie giną.
Czas dzielący ludzkie byty
na zabójców i zabitych
zmieści cię w rubryce szerszej
tak, w tej pierwszej.
N G-H Ł-(U+L)° (D-2):O-J Z-Ł. O+P-21 P+Y-W L+Z-I'
E T-(2*M) E:Ł-1° (L+M)-(T+I+U:2) L-M. M+D+Ś:2 U
1.1-2 1.2-1 1.3-3 1.4-1
2.1-1 2.2-3 2.3-1 2.4-1
Miejsce jest dość ruchliwe i widoczne, więc proszę o ostrożność. Po znalezieniu odłóż na miejsce i postaraj się nie zniszczyć maskowania :)
PS. Wybaczcie żałosne maskowanie, ale wszystko jest home-made