Skip to content

Widokówka z Lidzbarka Mystery Cache

Hidden : 1/5/2017
Difficulty:
4.5 out of 5
Terrain:
1 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:

Skrzynka finałowa nie znajduje się na wyświetlanych współrzędnych.
 


Oglądałem wiadomości, a właściwie czekałem na sportowe wydarzenia gdy, zadzwonił dzwonek przy drzwiach. Mówiąc „proszę” odruchowo spojrzałem na zegar. Była za dwanaście minut godzina ósma wieczorem.

- Dobry wieczór sąsiedzie! – odezwał się w otwartych drzwiach głos Jacka (sąsiada spod 9-tki) – masz może 5 stów rozmienić?

Zamurowało mnie. Gdzieś tam słyszałem, że mają wprowadzić taki nominał pieniądza, żeby miesięczną wypłatę w dwóch papierkach odbierać, ale nie spodziewałem się tego aż tak szybko.

- Pięćset złotych?? Rozmienić?? – zapytałem mocno zdziwiony

- Oj. Przepraszam. Muszę wydać kurierowi 29 złotych reszty z tej kwoty i tak jakoś mi się powiedziało. Masz może jakieś drobne?

- Jacek, wchodź do środka, bo zimno leci. Kurier niech trochę poczeka, bo muszę rodzinną zrzutkę  zrobić na te Twoje „drobne”.

Zacząłem nerwowo przeglądać przegródki w swoim portfelu w poszukiwaniu pieniędzy, a małżonka dodatkowo sprawdzała zawartość rodzinnego sejfu w stercie pościeli w szafie.

- Sąsiad, – odezwał się Jacek – na akwarium położyłem ci widokówkę. Tomek znów przez pomyłkę włożył twoją korespondencję do mojej skrzynki. Kartka była w kopercie, ale kopertę przepuściłem przez niszczarkę. Dobrze, że ktoś na tej kartce napisał Geocaching i Grzech61, bo reszta to same bazgroły i nawet nie wiedziałbym komu mam to oddać. Wiem, że na stare lata zacząłeś się bawić w jakieś dziecięce podchody to pewnie i ktoś Ci życzenia na święta przysłał – kiepsko zażartował.

- U Tomka to norma – powiedziałem, wręczając Jackowi pieniądze – W ubiegłym roku nie było tygodnia, żebym swojej korespondencji u Ciebie nie szukał, a przed świętami to dodatkowo dwie wycieczki na Twoje piętro mi zafundował. Dwukrotnie w tym samym dniu też mi się zdarzyło schody do Was liczyć. Zawsze mu się myli szóstka z dziewiątką. Już kiedyś w przypływie złości zapytałem go, czy jak wkłada listy do skrzynki to stoi na głowie? Odpowiedział mi, że mogę się na mieszkania z Brydzią zamienić, bo do niej korespondencja zawsze dociera bez żadnych pomyłek. No tak, ale ona mieszka pod ósemką.

- Dzięki sąsiad. Lecę kurierowi kasę oddać, bo jeszcze chłopisko zamarznie. Dobranoc – rzucił na odchodne.

                Od tego zdarzenia minął dobry tydzień, może z 10 dni. Dziś w stercie korespondencji zalegającej na pokrywie akwarium znalazłem tą widokówkę. Przyglądając się jej, a zwłaszcza jej treści zakiełkowało we mnie niedowierzanie. Kojarzę, że na podobnej widokówce zapisywałem współrzędne do zakładanej w Sylwestra skrzynki. Czyżbym sam do siebie wysłał pocztówkę z niezrozumiałą treścią? Wiem, że impreza była przednia, ale nic nie pamiętam z tego Sylwestra. Pomoże mi ktoś odnaleźć te kordy, bo nie wiem gdzie później udać się na ewentualny serwis.

 

                                 

 

 

Additional Hints (No hints available.)