Skip to content

Pomniki na Placu Wolności Multi-Cache

Hidden : 7/4/2020
Difficulty:
2 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


[POL]

 I RZEKŁA 

NAKONIEC POLSKA

KTOKOLWIEK PRZYJDZIE 

DO MNIE WOLNYM BĘDZIE

BO JA JESTEM WOLNOŚĆ.

Taki napis zdobi tablica na Pomniku Wolności. 

W samym sercu Grodziska Mazowieckiego, na Placu Wolności, znajduje się pomnik o burzliwej i ciekawej historii. Wzniesiono go w roku 1919, dla uczczenia odzyskania przez Polskę niepodległości.W okresie międzywojennym plac przed obeliskiem był miejscem uroczytych manifestacji i apeli. Niestety, obiekt ten nie przetrwał II Wojny Światowej, legł w gruzach podczas bombardowania miasta już 1 września 1939 roku. Odbudowano go w kształcie nawiązującym do pierwowzoru w roku 1984. Od tamtej pory cieszy oko mieszkańców miasta jako "Pomnik Wolności i Zwycięstwa ''.

Drugim pomnikiem na Placu Wolności jest pomnik upamiętniający egzekucję 20 mieszkańców Grodziska Mazowieckiego.

Pomnik ku czci żołnierzy polskich poległych na frontach II wojny światowej wg proj. Czesława Piwowarczyka odsłonięty 25 września 1966 r. Symboliczne mauzoleum upamiętnia miejsca heroicznej walki narodu polskiego z okupantem w latach 1939-1945. Pomnik znajduje się w miejscu egzekucji dokonanej przez wojsko niemieckie na 20 więźniach Pawiaka 18 listopada 1943 r., o czym przypomina tablica z nazwiskami ofiar oraz ślady po kulach widoczne na murze pobliskiej kamienicy. W 1989 r. złożono tu urnę z prochami żołnierzy polskich zamordowanych w Katyniu. W 1998 r. pomnik uzupełniony został o tablice upamiętniające żołnierzy Armii Krajowej i ofiary sowieckiego bombardowania miasta z 16 stycznia 1945 r.

Dnia 18 listopada 1943 r. na grodziskim rynku, w miejscu po spalonym domu żydowskiego kupca o nazwisku Szydło, niemieccy okupanci rozstrzelali 20 osób. Ofiarami egzekucji byli więźniowie Pawiaka straceni w odwecie za śmierć Edwarda Sommera, dyrektora pozostającej pod niemieckim nadzorem fabryki tarcz ściernych „Haeberle i S-ka”, na którym wyrok wykonała 28 października komórka likwidacyjna AK. Początkowo za ten czyn odpowiedzieć mieli mieszkańcy Grodziska, którzy zostali aresztowani i osadzeni w tutejszym więzieniu. Aby nie dopuścić do ich zamordowania, komenda Ośrodka „Gąbka”- „Osa” sporządziła listę miejscowych folksdojczów, którą dostarczono na posterunek niemieckiej policji z ostrzeżeniem, że w razie egzekucji grodziszczan umieszczeni na niej kolaboranci będą zlikwidowani. Na skutek tej groźby zakładnicy zostali zwolnieni, zaś ich miejsce zajęli więźniowie z Pawiaka przywiezieni do Grodziska. Egzekucja miała wywrzeć wrażenie na ludności – ofiary ze związanymi rękami i zakneblowanymi ustami prowadzono piątkami pod mur kamienicy i rozstrzeliwano salwą. Zwłoki pomordowanych, z których połowę stanowili żołnierze Obwodu AK „Skowronek” z Sochaczewa, zabrano z miejsca kaźni i wywieziono w nieznanym kierunku. „Rynek zapełnił się natychmiast głównie kobietami, które cisnęły się do miejsca stracenia, żeby maczać chustki we krwi rozstrzelanych i palić świeczki na miejscu ich męczeństwa – notował w Dzienniku okupacyjnym Stanisław Rembek, naoczny świadek zdarzenia – Nasiąkłą krwią ziemię zebrano starannie i zaniesiono na cmentarz. Świeczki paliły się jeszcze przez szereg dni.” Po zakończeniu okupacji w „miejscu straceń” stanął krzyż, zaś we wrześniu 1966 r. odsłonięto tu pomnik wg projektu Czesława Piwowarczyka ps. Olszyna.

We wtorek 16 stycznia 1945 r., na rynek w Grodzisku wypełniony do niemożliwości kłębiącym się tłumem spadły bomby zrzucone z samolotów radzieckich, poprzedzających zbliżającą się do Warszawy piechotę 1 Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej. Bezprecedensowy i nieuzasadniony z przyczyn militarnych atak na ludność cywilną, do którego użyto bomb rozpryskowych i burzących oraz serii z broni pokładowej, przyniósł nadzwyczaj krwawe żniwo. Tego dnia, w godzinach popołudniowych, zginęło blisko 200 osób, a drugie tyle zmarło wkrótce z powodu odniesionych ran. Szok spowodowany nalotem, ilość rannych, mrok zapadający nad miastem utrudniający akcję ratunkową oraz obawa przed powtórnym bombardowaniem sprawiły, że wydarzenie miało charakter istnej hekatomby. Oddajmy głos Bogdanowi Lewandowskiemu, świadkowi traumatycznego wydarzenia: „Rosjanie strzelali i bombardowali wypełnione tysiącami warszawiaków centrum miasta. Ludzie padali pokotem. Na rynku rozszarpane ciała ludzkie pomieszane były ze szczątkami straganów. Przez wiele godzin umierali na ulicach ranni, pozbawieni pomocy. Następnego dnia, ponad pięćdziesiąt nierozpoznanych zwłok ułożono na chodniku obok cmentarza, a tłum przechodził, aby znaleźć swoich bliskich lub znajomych” (Banwar1944: Wypędzeni z Warszawy 1944. Losy dzieci, www.banwar1944.eu). Wspomnienia tego tragicznego w skutkach zdarzenia wryły się w pamięć wielu świadków, którzy w swoich relacjach powtarzają informacje na temat dziesiątków zwłok przypominających kłody drzewa, układanych w alejach cmentarnych i w pobliżu cmentarza, a także na podwórkach szpitali. Pogrzeby ofiar nalotu trwały kilkanaście dni, a niezidentyfikowane ofiary – osoby, które zginęły wskutek bombardowania bądź też zmarły tego samego dnia w szpitalu – złożono w zbiorowych mogiłach na miejscowym cmentarzu (do dziś zachowała się jedna z nich).

 

ZADANIE:

Współrzędne startowe wskazuja na Pomnik Wolności. Na pomniku znajduje się czarna tablica. Zsumuj liczby z pierwszej daty i z drugiej. Natepnie dodaj je do siebie, otrzymasz X.

Waypoint 2 wskazuje na tablicę poświęconą pamięci rozstrzelanych mieszkańców. Na dole tablicy znajduje sie pewna data. Zsumuj jej wszystkie cyfry, będzie to twoje Y.

 

A teraz podstaw do wzoru:

N 52 06.344-X  E 20 37.359-Y

 

POWODZENIA!

Additional Hints (Decrypt)

Cnglpmrx

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)